Tomik, który powstaje z serca – Twoje wsparcie może sprawić, że ujrzy światło dzienne!

Zapisuję wiersze tak, jakby były oddechami – czasem lekkimi jak mgła o poranku, czasem ciężkimi jak noc bez gwiazd. To opowieści utkane z codziennych wzruszeń, nieoczekiwanych spotkań, tęsknot i cichych zachwytów.

W 2026 roku te słowa ułożą się w mój trzeci tomik poezji, który będzie zbiorem wierszy powstałych w latach 2024–2025.

Chcę, by ta książka była nie tylko moim dziełem, ale także naszą wspólną podróżą, dlatego proszę o Twoją pomoc.

Każda wpłata, nawet najmniejsza, to cegiełka w budowaniu mostu między moim sercem a sercami czytelników.

Dzięki zebranym środkom pokryję:

- druk i oprawę tomiku w wysokiej jakości,

- ilustracje, które dopełnią klimat wierszy,

- korektę i skład, aby każde słowo miało swoje idealne miejsce.

Tworzenie poezji to wyciąganie dłoni do świata – dziś wyciągam ją również do Ciebie.

Jeśli moje słowa poruszają w Tobie choćby najcieńszą strunę, pomóż mi nadać im papierowe skrzydła.

Razem sprawimy, że te wiersze odnajdą drogę do czytelników, którzy czekają na swoje własne odzwierciedlenie w słowach.

Dziękuję, że jesteś częścią tej historii.

Bo poezja żyje wtedy, gdy ktoś ją czyta.