Z pozoru zwykła rodzina, ale czy na pewno?

Każdy z nas ma w życiu problemy, ale ja nie mogąc patrzeć na nieszczęście drugiej osoby, muszę coś zrobić, dlatego powstała właśnie ta zbiórka. U syna mojej wychowawczyni ( cały czas czuję że jest ze mną), jak i całą moją klasą, wykryto białaczkę, rozpoczął leczenie, zaczęła się chemia.

Życie tej spokojnej rodziny przewróciło się do góry nogami. Po za Jarkiem Pani Aleksandrowicz i jej Mąż mają jeszcze dwójkę dzieci, jedno na studiach (Natalię, była ona w naszym zespole Choreografem jak i Trenerem) oraz malutką 4 letnią Kamilkę. Zastanawiacie się czemu Natalia była naszą trenerką? To właśnie dzięki niej i jej Mamie a naszej wychowawczyni jak i zarazem drugiej mamie. Powstał zespół 'Something New". Zespół który pokazał wielu osobą z mojej szkoły (VIII LO w Toruniu) na co nas stać, pokazał że możemy na siebie liczyć, i ze mamy kogoś kto nas poprowadzi i zawsze pomoże. W zespół zaangażowała się cała rodzina. Jarek i Natalia tworzyli Choreografię, tata jak i zarazem mąż angażował się w tworzenie scenografii, Pani Aleksandrowicz (nasza wychowawczyni) szyła stroje, zajmowała się dokumentacją, dopinała wszystko na ostatni guzik a zarazem nas uczyła. Kamilka pojawiała się na próbach i motywowała nas do ciężkiej pracy wraz z Panią Choreograf!

Teraz sytuacja się zmieniła, to właśnie ta niesamowita rodzina potrzebuje wsparcia, od nas i od każdego kto może go udzielić. Zarówno duchowego jak i materialnego. To co dla nas uczynili Ci wspaniali ludzie nigdy nie zostanie spłacone bo nie rzeczy dzięki którym można by podziękować im za to wszystko.

Za trud, pracę, łzy, śmiech i szczęście.

Dlatego proszę o to by każdy z was pomógł mi pokazać że jednak karma wraca i warto być takimi ludźmi jak oni, bo mimo że nigdy nie mieli za dużo zawsze dawali od siebie jeszcze więcej.

Walczę i oddaję to w wasze ręce, ręce osób które wiem, że mogą odmienić czyjeś życie, tym bardziej że zbliżają się święta.

By okazało się że naprawdę warto walczyć!

Jarek jestem z tobą, cała klasa i szkoła. Jesteśmy z Panią, z Natalią , Kamilką, Tatą i zarazem mężem. I będziemy wspierać do póki damy radę!