id: p5y44p

Rozliczenie ugody

Rozliczenie ugody

Nasi użytkownicy założyli 1 177 318 zrzutek i zebrali 1 229 603 883 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Cześć, nazywam się Karina i pozwalam sobie prosić Was o wsparcie.

Nie jest to dla mnie sytuacja komfortowa, ale jak twierdzą co niektórzy, wymaga sporej odwagi, a i pokory. Redagując tą zrzutkę, mocno wychodzę poza strefę komfortu, w nadziei na empatię i zrozumienie, a nie lincz ze strony bezwzględnego internetu.


Może mieliście okazję oglądać zamknięcie sezonu "Życia na kredycie", w którym dzielimy się radosną nowiną zawarcia z bankiem ugody odfrankowienia kredytu. Ta radosna nowina ma nie tylko słodki smak, niestety przeplata go też nutka goryczy. Jest bowiem dość istotnie obciążona.

Ugodę zawarłam nie dlatego, że było to moje marzenie. Od pewnego czasu toczył się już spór sądowy o unieważnienie umowy. Bank, pomimo toczącego się postępowania wypowiedział mi umowę kredytową i zostałam przyparta do muru jak zaszczute zwierzę. Warunki ugody nie są najgorsze, a satysfakcjonujący jest fakt, że wywalczyłam je samodzielnie.

No właśnie. Samodzielnie. Jednakże w sporze sądowym reprezentowała mnie kancelaria, która uzurpuje sobie prawo do tego "Sukcesu" stawiając żądanie wynagrodzenia ponad 100 000 zł. Umowa z kancelarią okazuje się być niejednoznaczna. Z jednej strony zupełnie nie przewidzieli dla siebie wynagrodzenia w przypadku zawarcia ugody, ale z drugiej strony pojawiają się zapisy, które dają im nadzieję na wygraną w ewentualnym sporze sądowym.


W swojej historii miałam kilka razy do czynienia z wymiarem sprawiedliwości i doświadczyłam na własnej skórze, że ze sprawiedliwością sądy nic wspólnego nie mają.


Cóż robić. Burza mózgów, konsultacje z prawnikami, którzy dość niechętnie podchodzą do występowania w sporze przeciwko 'kolegom" ze studiów. Pojawia się zatem perspektywa długoletniego sporu, który z korzyścią finansową będzie jedynie dla "papugi", który poprowadzi sprawę, bez gwarancji oczywiście osiągnięcia zamierzonego efektu.

Wchodzę zatem w dialog z kancelarią, co ślinka jej cieknie na wynagrodzenie ponad 100 000 zł i wychodzę z tego dialogu z redukcją należności do kwoty 55 000 zł. W dalszym ciągu są to jednak pieniądze, których nie mam. Wspaniałomyślna kancelaria rozkłada mi to na 5 rat. Aktualnie do spłaty mam jeszcze 4 i średnią perspektywę na wygospodarowanie w miesięcznym budżecie oszczędności na poziomie 11 000 zł.


Kto mnie zna, ten wie, że nie jestem przedsiębiorcą skupionym jedynie na czubku własnego nosa. Jestem zaangażowana w pro społeczne inicjatywy, ba, sama też je tworzę i zarażam innym przedsiębiorców wirusem pomagania.

Nie wpływa to jednak na fakt, że również i ja potrzebuję pomocy. Dlatego pozwalam sobie na utworzenie tej zrzutki.

Także ... jeśli chcesz się włączyć, to wiesz co robić :)

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty 17

BE
Beata
100 zł
AK
AdamK
100 zł
AM
Anna
50 zł
AG
Agnieszka
100 zł
DK
Dorota Kret
50 zł
MR
Magdalena Rudnicka
100 zł
AH
Agnieszka Homa
20 zł
AN
A.M.N.
500 zł
JK
Joanna Kaczmarczyk
100 zł
BO
Bogdan
100 zł
Zobacz więcej

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!