id: p6bpan

Dzięki Waszej pomocy HOPE otrzymał pilną pomoc i mógł poddać się niezbędnej terapii. DZIĘKUJEMY ZA KAŻDE WSPARCIE!

Dzięki Waszej pomocy HOPE otrzymał pilną pomoc i mógł poddać się niezbędnej terapii. DZIĘKUJEMY ZA KAŻDE WSPARCIE!

Nasi użytkownicy założyli 1 226 069 zrzutek i zebrali 1 347 882 856 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności1

  • Hope jak nadzieja… Dziękujemy w jego imieniu za pomoc!


    Historia Hope to opowieść jakich tysiące, a jednak wyjątkowa. Stało się tak, dzięki Waszej pomocy. Po operacji i długiej terapii Hope ma się nawet lepiej niż dobrze. Teraz może dzielnie towarzyszyć założycielce schroniska na Filipinach i pomagać innym czworonogom, bo wie, że nie ma sytuacji bez wyjścia. A wie to dzięki Wam. Dziękujemy.

    wEms1wJAxQrkqOHK.jpg

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Smutna jest historia Hope. On ma już swoje lata. Dużo widział. Dużo przeżył.Teraz, choć w końcu bezpieczny, jest wyczerpany i zmęczony. Smutna jest jego historia, ale proszę Cię nie pomijaj jej. Bo jesteś jedynym co Hope dzisiaj ma. Jedynym człowiekiem, który może jeszcze mu pomóc.


Pogoda za oknem nie nastraja mnie dziś szczególnie. Synek śpi obok niespokojnie, co rusz otwierając oczka i wpatrując się nimi wprost na mnie. Ale nie płacze, jakby rozumiał, że historia Hope musi zostać napisana. Wiec pisze ją w pośpiechu, by czym prędzej trafiła przed Twoje oczy. Nie wiem jaka pogoda jest na Filipinach. Sprawdzam, że bardzo słonecznie i gorąco. Cóż… choć świeci nad nami to samo słońce, dla Hope nie ma blasku i mocy. Jakby powoli gasło, było niewyraźne i traciło kolory.

hope-1-1024x768.jpg

Hope został znaleziony na ulicy. Założycielka schroniska na Filipinach w drodze na ratunek innemu psiakowi, spotkała go w opłakanym stanie. Sama skóra i kości. Jak sama mówi – do właściciela psa zaprowadził ją jakiś chłopiec. To stary człowiek, bezrobotny, nadużywający alkoholu. Zapytała go o imię psa, a on odpowiedział, że mówią na niego Rak. Zapytała też, czy może zabrać go ze sobą, a on bez wahania jej na to pozwolił.. Od tamtego momentu Rak stał się Hopę, czyli Nadzieja. Kobieta zabrała psiaka do weterynarza na wstępną kontrolę i ocenę zdrowia. Okazało się, że Hope cierpi z powodu guza wenerycznego. Zresztą, widzisz to na zdjęciach. Lekarz zakwalifikował go do leczenia. Zalecił jednak dodatkowo szereg testów i doskonałą karmę, ale na nic z tych rzeczy właścicielki nie stać.


Wysłaliśmy więc fundusze na pierwszą chemię i na badania krwi. Stan Hope jest ciężki, ale nie jest beznadziejny. Oczywiście, jak już wiele razy pisaliśmy, nie jesteśmy Bogiem. Nie wiemy, co temu psiakowi jest pisane. Ale wiemy, że dopóki jest szansa, to po prostu trzeba pomagać z całych sił. A tam na miejscu – nikt mu nie pomoże. Bardzo chcielibyśmy wesprzeć Hope, aby dać mu szansę na zdrowie i na życie.


Przeglądając ostatnio media społecznościowe, moją uwagę zwróciła grafika z dużym napisem „nadzieja – w tym szaleństwie jest metoda”. I niby nie zastanawiałam się nad sensem tych słów, niby nie zatrzymałam na dłużej. Ale zostało to w mojej pamięci i właśnie wróciło. Prawda to przecież… Nadzieja trzyma nas w swoich objęciach, ociera łzy i pozwala wierzyć, że jak nie dziś, to jutro będzie dobrze. A ja, kurczowo trzymając się tego przekonania, ośmielam się w to wierzyć. Wierze, że nasz Hope wygra ten wyścig. Chociaż dziś nie ma już wiele sił. Przerażony kuli się, bo nie wie, co zaraz nadejdzie. Wierze, że pomimo przeciwności losu, jego czas jeszcze się nie kończy. Jeśli zechcesz wesprzyj jego ratunek. To dla niego bardzo ważne.


Zobacz codziennie życie i przygody naszych zwierząt, naszą walkę, sukcesy i te mniej piękne chwile - codzienne publikacje na Instagramie: https://www.instagram.com/f_centaurus/

---------------------------------------------

Fundacja Centaurus działa w imieniu zwierząt od 2006 roku. Jest organizacją non profit. Centaurus to prawie 3000 ocalonych koni, w tym ponad 200 osiołków, parę tysięcy psów i kotów, liczne zwierzęta gospodarskie. One wszystkie żyją dzięki takim osobom jak Ty. Bez tego wsparcia, ratowanie nie byłoby możliwe.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty 213

preloader

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!