id: p9wjvc

Zdrowa Furia

Zdrowa Furia

Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.

Nasi użytkownicy założyli 1 201 403 zrzutki i zebrali 1 274 457 611 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Pies vs Kleszcz. Walka o nerki.

Podobno miłość jest bezcenna, zdrowie czasami niestety nie.... Dzisiaj spadła na nas informacja, w którą raczej uwierzyć nie chcieliśmy, zaczeło się niewinnie, nagle osłabienie, potem żółte oczy i panika, że może wątroba i zaraz po tym pierwsza wizyta. W przychodni w Radomiu potwierdzono u Furii babeszje... Już trzecią, w jej krótkim życiu i uprzedzając waszą złość TAK BYŁA ZABEZPIECZONA! Po każdym wyjściu oglądana czy jeszcze jakaś zaraza się nie złapała...Kolejne badania pokazały, że coś dzieje się niedobrego z nerkami, ale uspakajano nas, że może jednak się to uspokoi, podamy kroplówki i JEST SZANSA... Z badań wyszła znacznie podwyższona kreatynina, a dokładnie 4,4... Dla mnie to tylko cyferki, myślałam, że może jednak będzie okej i i tak z tego wyjdzie bo przecież to moja najsilniejsza na świecie suczka. Niestety kolejna wizyta, kolejne badanie mocznik trochę spał, a kreatynina podskoczyła do 4,9... Okej nadal płuczemy, antybiotyk jest, ale Furia odmawia jedzenia. Dzisiaj USG, obraz prawidłowy więc z uśmiechem na twarzy marsz do gabinetu no i się zaczęło... Jak tylko weterynarz wyszedł coś konsultować to już wiedziałam, że coś jest nie tak. Niewydolność nerek, po pomiarze ciśnienia, które dobiło do 180 na 95 i tylko gdzieś w uszach obiło mi się "no nie" i pełen bólu wyraz twarzy weterynarza.Kochani, wiem tyle że długa i niestety bardzo kosztowna droga przed nami, wiem, że podobno z takimi wynikami powinniśmy zgłosić się już na dialize, a i na to mogła by się nie zakwalifikować... Niestety nasz budżet jest mocno nadszarpnięty i nie podołamy w samodzielnym leczeniu Furii, a na pewno zapewnienie jej specjalistycznej karmy, będzie dla nas też ogromnym wyczynem. Nigdy, ale to przenigdy nie prosiłam nikogo o taką pomoc... Ale teraz, PROSZĘ WAS BARDZO O POMOC, Furia to nie tylko jakiś tam kundel, na wielu z was pewnie miała przyjemność nawarczeć, a potem jakby nigdy nic podejść i dać się wyczochrać za ucho...Furia to NASZ PIES, NASZ CZŁONEK RODZINY, NASZE OCZKO W GŁOWIE.Więc jeżeli możesz to proszę pomóż, na razie ustaliliśmy kwotę zbiórki na orientacyjne leczenie na najbliższy miesiąc plus karma (obecnie za poprzedni tydzień łącznie z wymianą wenflonów, ale bez specjalnej karmy zapłaciliśmy prawie 1500 zł). Jeżeli będzie potrzeba to zwiększymy sumę zbiórki ponieważ mamy świadomość, że może to potrwać o wiele dłużej... Raz jeszcze bardzo dziękuję razem z Furią.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 27

MP
Marta Piatek
200 zł
 
Dane ukryte
200 zł
MP
150 zł
CW
Chris Worsfold
100 zł
PB
Piotr. B
50 zł
MC
Marika Cuch
50 zł
IS
Iza Sał
50 zł
EC
Elżbieta Cieplak
50 zł
 
Dane ukryte
50 zł
 
Beata Balcerzak
50 zł
Zobacz więcej

Komentarze 4

 
2500 znaków
  • Tomasz Murawski

    W końcu dobre wieści!!!
    Na początku oczywiście raz jeszcze chce podziękować wszystkim osobom które wsparły nas i dobrym słowem i finansowo na zrzutce (koszt dzisiejszej wizyty było około 310 zł)! To chyba wszystko natchnęło nas tak silną wolą i nadzieją, że i Furii się to udzieliło. Po badaniach oczywiście nadal mamy ostrą niewydolność nerek, ale parametry po leczeniu się poprawiły i kreatynina czyli nasz wyznacznik uszkodzenia nerek spadł z 4,9 do 2,7! Pod wieczór jeszcze mamy się skontaktować w celu sprawdzenia wyników moczu. Młoda uwolniła się również od wenflonów więc co prawda kroplówke będzie mieć podskórnie, ale lepsze to niż dziabanie jej i tak już mocno styranych żył. Generalnie Pani weterynarz dała nam nadzieję, że ta walka jeszcze nie jest przesądzona i nadal mamy szansę na wyciągnięcie z tego naszej małej wojowniczki. Z pomiaru ciśnienia niestety w ciągu dalszym jest stwierdzone nadciśnienie i nie wiadomo czy "przejdzie z chorobą" jak się oczywiście uda, czy trzeba będzie to leczyć długoterminowo. W kolejny czwartek kolejny kontrol z pomiarem ciśnienia...
    Trzymajcie dalej kciuki za Furaszkę!

    Pozdrawiam :*

  •  
    Użytkownik anonimowy

    -_* pozdro

    ukryta
  •  
    Użytkownik anonimowy

    Powodzenia ;)

    25 zł
  • MC
    Marika Cuch

    Trzymam kciuki ????

    50 zł