Od wielu lat angażuję się w różne zbiórki dla osób potrzebujących pomocy. Chcę pomóc, wiem jak i wiem gdzie ta pomoc jest  potrzebna. Zauważyłam że duża ilość środków została przekierowana do imigrantów i osób uciekających przed wojną w ich kraju. Nie mam nic przeciwko takiej pomocy, ale przez to powiększyła się grupa rodaków pozbawionych pomocy, z uwagi na mniejszą ilość dostępnych środków. Chciałabym założyć fundację, która zajęłaby się wspieraniem naszych rodaków w trudnej sytuacji finansowej, mieszkających w miejscach, gdzie inna pomoc nie dociera. Głównie chodzi mi o najsłabszych, czyli samotne matki i ojców z dziećmi oraz osoby starsze pozbawione wsparcia rodziny. Wsparcie miałoby polegać na zapewnieniu niezbędnych produktów żywnościowych, środków higieny osobistej i ubrań. Środki na działalność fundacji zamierzam pozyskiwać przez aukcje charytatywne, darowizny od osób fizycznych i firm oraz ze zbiórek rzeczowych. Na start, czyli na rejestrację i kapitał założycielski, potrzebuję minimum 3000 zł. Potrzebuję wsparcia przy założeniu fundacji, a dalej już sobie poradzę.