Każdy grosz to promyk nadziei - pomóż mi odzyskać spokój
Każdy grosz to promyk nadziei - pomóż mi odzyskać spokój
Nasi użytkownicy założyli 1 260 452 zrzutki i zebrali 1 445 910 173 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Nazywam się Ania, i jeszcze dwa lata temu myślałam, że moje życie jest stabilne. Pracowałam w małej kawiarni, po zmianach biegłam do domu, by opiekować się mamą i starałam się być dla innych podporą. Czasem brakowało pieniędzy, ale jakoś dawało się radę. Wierzyłam, że jeśli będę ciężko pracować i nie poddam się, wszystko jakoś się ułoży.
Ale życie potrafi być okrutne. W zeszłym roku kawiarnia została sprzedana nowemu właścicielowi, który postanowił „zredukować koszty”. Jako, że pracowałam na umowę zlecenie, straciłam pracę praktycznie z dnia na dzień. Utrata pracy, rosnące rachunki, niespłacane raty i nieoczekiwane wydatki. Nasz samochód, który woził mnie na rozmowy rekrutacyjne, odmówił posłuszeństwa. Koszt naprawy? Wystarczająco wysoki, bym musiała wybrać między ratunkiem samochodu a opłaceniem rachunków. Wybrałam to drugie i wpadłam w błędne koło.
Znalazłam się w pułapce długów i własnych negatywnych myśli. Pożyczyłam pieniądze od znajomych. Teraz jest mi ciężko, bo miałam nadzieję, że dług spłacę szybciej. Znalazłam pracę, ale nie mogę ciągle nadgonić tych straconych miesięcy. Podjęłam dodatkową pracę, ale zamiast zarobić znowu idzie pod górkę...
Każdy dzień to walka – z lękiem, z poczuciem winy, z bezsilnością, a ja... po prostu nie daję już rady.
Dlatego zwracam się do Was z ogromną prośbą o pomoc. Nie oczekuję cudów – wiem, że każdy ma swoje trudności. Ale jeśli choć kilka osób podzieli się ze mną nawet symboliczną kwotą, równowartości kawy (5 zł, 10 zł…), będę mogła odetchnąć i stopniowo wydobywać się z tego kryzysu.
Na co przeznaczę zebrane środki?
✔Spłata pożyczki – by uniknąć windykacji i odzyskać spokój.
✔ Bieżące rachunki– żeby mieć prąd, wodę i ogrzewanie, wizyty u lekarza itp.
✔ Transport – bez samochodu trudno o pracę, więc jeśli uda się uzbierać więcej, chciałabym go naprawić lub znaleźć inne rozwiązanie.
✔ Mała odskocznia – jeśli uda się zebrać odpowiednią sumę, marzę o krótkiej wycieczce za miasto, żeby choć na chwilę odetchnąć od stresu i nabrać sił. Wiem, że to może wydawać się luksusem, ale czasem nawet jeden dzień spokoju potrafi dać nadzieję.
Dlaczego proszę? Bo wierzę, że gdzieś tam są ludzie, którzy rozumieją, jak kruche bywa szczęście. Może ktoś z Was też kiedyś potrzebował pomocy? Może ktoś wie, jak to jest, gdy cały świat wali się na głowę, a Ty nie masz już siły?
Obiecuję, że gdy tylko stanę na nogi, odwdzięczę się innym – wolontariatem, pomocą, dobrym słowem. Bo dobro wraca.
Jeśli możesz – podziel się tą zbiórką lub dołącz do niej. Każda złotówka to dla mnie krok ku wolności. Dziękuję, że przeczytałaś/przeczytałeś moją historię.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Oferty/licytacje 3
Kupuj, Wspieraj.
Kupuj, Wspieraj. Czytaj więcej
Organizatora:
10 zł
Dostępna 1 szt.
10 zł
Dostępna 1 szt.
20 zł
Dostępna 1 szt.