UMRĄ JEŚLI NIE DOSTANĄ POMOCY😭

Kilka tysięcy udostępnień posta z prośbą o pomoc, setki telefonów do wszystkich którzy mogliby im pomóc, odgrzebywanie starych kontaktów z wcześniejszych telefonów i zero reakcji. Żadnej pomocy dla upodlonej, odartej z godności Matki i Jej umierających maleństw urodzonych w opuszczonej stodole koło Grójca. Matka malutka, chudzieńka, cała w kleszczach. Jej wola życia jest ogromna bo walczy nie tylko o siebie ale przede wszystkim o swoje dzieci.
Maluchy podobno mają już jakieś 5-6 tygodni. Zaczynają się rozłazić. Wczoraj jedno zaginęło.
Została ich tylko czwórka.
Czas odgrywa tu ogromną rolę.
Pomoc dla Nich będzie bardzo trudna logistycznie bo nie znamy nikogo kto działa na tamtym terenie ale nie darowałybyśmy sobie gdybyśmy chociaż nie spróbowały kiedy już o Nich wiemy.
Cała Rodzina ma szansę trafić do DT w Teresinie pod skrzydła Pionkowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami 
Bardzo liczymy na Waszą pomoc Kochani.
Nr konta: 48 1020 4317 0000 5102 0260 8180

https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=2094808627532892&id=100010113253381

Tel: 606 854 980