Pomóż dziesięcioosobowej balijskiej rodzinie
Pomóż dziesięcioosobowej balijskiej rodzinie
Nasi użytkownicy założyli 1 216 548 zrzutek i zebrali 1 319 086 113 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
"Jeśli ktoś prosi nas o pomoc, to znaczy, że jesteśmy jeszcze coś warci".
Paulo Coelho
Aman jest ojcem ośmiorga dzieci i mieszka wraz ze swoją rodziną na Bali w miejscowości Denpasar. Pracuje jako taksówkarz, a poznaliśmy się w 2018 roku, kiedy byliśmy na Bali i zamówiliśmy taxi. Już wtedy Aman okazał się bardzo pomocny i uprzejmy. Wymieniliśmy się numerami i pozostaliśmy w kontakcie. W 2019 roku, kiedy ponownie wróciliśmy na Bali, zaprosił nas do siebie i poznaliśmy jego całą rodzinę. Aman jest człowiekiem bardzo skromnym i honorowym, dlatego nigdy nikogo nie prosił o pomoc.
Aman ma trzech synów (Rohan w wieku 8 lat, Rajesh - 13 lat, Raamdaz - 15 lat) i pięć córek (Cahaya - 7 lat, Angel - 10 lat, Yolanda - 12 lat, Shintha - 18 lat i Amelia w wieku 23 lat, która ma już swoją rodzinę). Mieszkają skromnie, ale są szczęśliwą rodziną i cieszą się z tego, co mają. Żona Amana na co dzień zajmuje się domem i dziećmi, dlatego praca Amana jest jedynym źródłem dochodu dla całej rodziny.
W związku z pandemią, Bali jest zamknięte dla turystów od końca marca br., a ich brak spowodował, że dochód Amana spadł prawie do zera. Od 8 miesięcy rodzina znalazła się w bardzo trudnej sytuacji materialnej.
W październiku tego roku zachorował jego najmłodszy syn Rohan. Miał objawy silnej grypy, ale testu na covid nie przeprowadzono, ponieważ w tamtym momencie Aman był już w trudnej sytuacji materialnej i nie było go stać na wizytę u lekarza. To właśnie wtedy przyszedł moment, kiedy Aman zdecydował się poprosić nas o pomoc finansową. Pomogliśmy wtedy Amanowi, a jego syn dostał leki i wrócił do pełni zdrowia.
Po dłuższej rozmowie z Amanem wiedziałem, że od kilku tygodni jego rodzina nie zjadła porządnego posiłku, a ich sytuacja jest coraz trudniejsza. Aktualnie dodatkowym problemem staje się wynajem mieszkania, za które rodzina musi zapłacić z góry za trzy lata. Właściciel mieszkania poszedł im na rękę i pozwolił mieszkać przez ostatni miesiąc za darmo. Jednak jeśli Aman nie zapłaci całej kwoty do końca roku, to będą musieli się wyprowadzić. Jedyną pomocą, jaką oferuje rząd w takiej sytuacji, jest kawałek ziemi i namiot o wymiarach 4/6 metrów, w którym mogą zamieszkać. Na Bali panuje teraz pora deszczowa i perspektywa życia w takich warunkach z żoną i siedmiorgiem dzieci jest przerażająca.
Próbujemy uzbierać dla Amana jak najwięcej z kwoty $6200, której potrzebuje, żeby móc zostać z rodziną w domu i uniknąć mieszkania w namiocie. Całość zebranych środków będzie przeznaczona dla Amana i jego rodziny.
Balijczycy są bardzo uduchowionymi ludźmi, którzy mocno wierzą w karmę. Mam nadzieję, że karma wróci również do Was.
Dziękuję.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!