id: phyy5s

Sfinansowanie operacji kotka, leczenie, suplementy

Sfinansowanie operacji kotka, leczenie, suplementy

Nasi użytkownicy założyli 1 234 316 zrzutek i zebrali 1 373 053 159 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności4

  • Witajcie. Lilka ma się dobrze. Rośnie i przybiera powoli na wadze. 13 marca przeszła dwa zabiegi: usunięcia drutowania ( cyrklażu) żuchwy oraz zabieg kastracji. Dziękujemy wszystkim,którzy dorzucili cegiełkę do leczenia. Załączam paragon oraz foto z odbytych zabiegów. Niestety jeden paragon uległ zniszczeniu,( dobrała się do niego Lilka , tak jak i do karty informacyjnej,ale tę udało mi się uratować 😉)4xUitxAZItr0qwoa.jpg

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Cześć wszystkim, nazywam się Lilka i mam 3 miesiące. Mamusia dała mi dom kiedy byłam bardzo maleńka. Miałam około 6 tyg, byłam skrajnie zaniedbana, brudna, wychudzona i zarobaczona. Moje uszka zamieszkiwał świerzbowiec,a oczka miały stan zapalny i 3 powiekę. Mama mnie wyleczyła i odkarmiła. Jadłam na początku ze strzykawki co 3h. Potem nauczyłam się sama.Zaczęłam rosnąć, pięknie się rozwijać i psocić 😁.. tak tak psoty i tulaski to coś co uwielbiam.

Pewnego dnia, 30grudnia zamieszkała z nami moja kocia siostra Abi, która zostala znaleziona w krzakach na łące niedaleko lasu.

Zaprzyjaźniłysmy się i miałam towarzystwo do psot. Niestety dnia 9 stycznia 2023 podczas naszych zabaw na choince zakułam się w oczko igła choinkową. Bardzo mnie zabolało , ale to bardzo tak ,że aż spadłam z choinki uderzając moim pyszczkiem z kaloryfer... Leciała mi z oczka i z pyszczka krew bałam się ..

Moja rodzina bardzo się wystraszyła i migiem znalazłam się u Pana doktora, który starał się mi pomóc...

Kochani podczas upadku moja ukochana koteczka doznała wielu obrażeń, złamanie zęba, złamanie otwarte gałęzi żuchwy, które zaopatrzone zostało drutem...Lilke czeka długie i kosztowne leczenie , suplementy a ja niestety nie jestem w stanie zebrać tak dużych pieniędzy. Mimo,że pracuję, to koszty utrzymania wynajętego mieszkania i 2 dzieci ( w tym jedno z cukrzyca typu 1- insulinozależną) przekraczają moje możliwości finansowe. Wiem ,że teraz jest ciężki czas dla Nas wszystkich,ale proszę Tych którzy mogą o wsparcie zbiórki choć 1zl . Stoczyłam długa walkę by ją uratować. Będziemy z Lilką wdzięczne za okazane ❤️❤️ i pomoc.



Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze 3

 
2500 znaków