Witajcie!
Organizujemy zbiórkę dla naszego bardzo dobrego kolegi, niestety już byłego policjanta... Chodzi tutaj o interwencję z Łodzi z 4 września 2018 roku 


https://tvn24.pl/lodz/strzelil-do-partnerki-przy-policjantach-wbil-sobie-noz-w-szyje-ra865985-2328258


w  trakcie, której mężczyzna z nożem oraz pistoletem typu "wiatrówka" zranił nożem najpierw partnerkę, a później okaleczył siebie oraz próbował też zranić drugiego policjanta z patrolu. Gdyby nie oddany strzał w kierunku sprawcy mogło się to skończyć tragicznie dla jednego z naszych niebieskich braci. Tomek uratował wtedy młodego, jeszcze zdobywającego doświadczenie, policjanta. Niestety system potraktował go niesprawiedliwie i usunął dla tzw."dobra służby" po około 2 latach od feralnej interwencji. Później kolejne 2,5 roku sprawy w sądzie - niestety wyrok zadziwił wszystkich... Stwierdzono, że "zaznania policjantów są niezbyt konkretne" i skazał Tomka na 10 miesięcy w zawieszeniu na 2 lata więzienia, 5 lat zakazu wykonywania zawodu policjanta... Ma on bardzo ciężką sytuację materialną. Dotychczasowe koszty prawnika i inne z tą sprawą związane już wywołały zadłużenia i konieczności zaciągnięcia pożyczek, a jakby tego było mało to sąd kosztami przeprowadzonego postępowania w wysokości 19 tyś złotych również obarczył naszego kolegę. (Wyrok jest nieprawomocny)
W znacznym stopniu pogłębiło to zadłużenie i pogorszyło jeszcze bardziej już ciężką sytuację