id: pn65xu

Tyran zniszczył nam życie a teraz chce pieniędzy

Tyran zniszczył nam życie a teraz chce pieniędzy

Opis zrzutki

Przez 20 lat byłam w związku małżeńskim z psychopatą i tyranem. Znęcał się psychicznie i fizycznie nade mną i dziećmi. Powiedział, że jak wyjdzie z więzienia to nas znajdzie i pozabija. Został skazany wyrokiem sądu na prawie dwa lata więzienia (art. 207/1 k.k w zb. Z art 157/2 k.k w zb. Art 157/2 k.k w zb. Z art 157/2 k.k w zw. Z art 11/3 k.k). Ma zakaz kontaktowania się i zbliżania do nas. Udało mi się rozwieść w 2023 roku z orzeczeniem o jego winie. Tydzień po rozprawie otrzymałam papiery, że były mąż żąda podziału majątku. Żądał ode mnie i moich dzieci 200 000 zł. Dom kupiliśmy w 2008 roku za 85 000zł. Kredyt był we frankach. Miałam wkład władany w wysokości 35 000zł, on nie dał ani złotówki na zakup i remont domu. Pomagała mi tylko moja rodzina. Gdy siedział w więzieniu sama spłacałam kredyt z jednej pensji kasjerki we frankach. Pod koniec 2022roku bank Millenium zaproponował mi spłatę kredytu jeden do jednego na złotówki. Utrudniał mi spłatę kredytu. Zwodził i szantażował mnie do ostatnich minut podpisania ugody w banku. Mój syn pomógł mi spłacić dom i uwolnić go z hipoteki. Ten dziad i jego parszywa matka choć byli współkredytobiorcami nie oddali nam ani złotówki. Na pierwszej rozprawie o podział majątku z bólem serca i strachem co będzie dalej zgodziłam się spłacić go na kwotę 70 000zł w dwóch ratach po 35 000 zł. Na spłatę tego tyrana mam czas do lipca 2024. Prawo w Polsce nie bierze pod uwagę sprawy karnej i prawomocnego wyroku za znęcanie się nad rodziną przy podziale majątku, gdyż majątek jest dzielony po połowie. Ten psychopata nie dał ani 1zł na zakup domu, nie spłacił kredytu a teraz żąda ode mnie kwoty prawie takiej za jaką kupiliśmy ten dom w 2008 roku. Sądy w Polsce zamiast chronić samotną matkę i jej pomóc godnie żyć orzekają (SPRAWIEDLIWIE) podział majątku po połowie! Nie po to spłaciłam mój dom, żeby go ponownie kupować, bo tak wychodzi z wyroku sądu. Dopiero co uwolniłam się z kredytu hipotecznego i teraz znowu muszę wziąć pożyczkę, żeby zapłacić temu dziadowi za mój dom. Do tej uważa, że wszyscy są winni tylko nie on. Obwinia mnie za to, że policja zabrała go w kajdankach i osadziła w więzieniu. Gdy siedział w więzieniu zaczęły nam ginąć rzeczy z podwórka. Z więzienia zaczęłam otrzymywać dziwnie telefony. Okazało się, że kazał współ osadzonym wydzwaniać do mnie po to abym wycofała zeznania. Prokurator od razu wiedział z kim ma do czynienia. Postawił mu kilka zarzutów najważniejszy to znęcanie się nad rodziną i groźba pozbawiania życia. Po pobiciu przez tego tyrana byłam na obdukcji, która została dołączona do akt. Od tamtej pory jesteśmy pod opieką psychologa. Od 2020 roku ciągle chodzimy po sądach jest to ciężkie finansowo i psychicznie. Chcielibyśmy odetchnąć finansowo, dlatego zakładamy tą zbiórkę. Nie liczymy na cud, ale każda złotówka jest dla nas cenna. Nie potrzebujemy wiele, bo mamy siebie i dwa cudowne pieski. Cały czas sobie wszystkiego odmawiamy, czujemy się gorsi na tle społeczeństwa. Moja córka wstydzi się zaprosić koleżanki, bo dom jest stary i mały. Ma około 67m, pochodzi z ok 1950roku i ma tylko dwa pokoje. Nigdy nikogo o nic nie prosiłam o pomoc i wsparcie. Cały czas jestem w ciężkiej sytuacji finansowej. Uważam, że wyrok sądu jest dla mnie krzywdzący i nie sprawiedliwy, ale takie jest prawo w Polsce. Będę wdzięczna za każdą osobę, która to przeczyta, zrozumie i będzie chciała mi pomóc.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!