Cześć! Przeczytajcie do końca! Wiecie jak to jest, kiedy idziecie do kogoś, zdejmujecie buty a tam dziura w skarpecie? (Dotyczy także oczka w rajstopie... ;) ) Oczywiście, ze wiecie! Mało tego, akurat tym razem (wyjątkowo) nie wzięliście ze sobą igły i nici do załatania tej dziury, bo któż mógłby się spodziewać, że 2 letnie skarpetki się przetrą? Takie sytuacje zdarzają się codziennie tysiącom (jak nie milionom) ludzi na całym świecie! I wiecie co? Właśnie z zupełnie innego powodu powstała ta zrzutka! Zapytacie - Z jakiego więc powodu powstała ta zrzutka? A ja odpowiem podchwytliwym pytaniem - Kojarzycie taki okres w roku, kiedy kupuje się choinki? (Albo wyciąga z piwnicy), kiedy w telewizji można przypomnieć sobie jak wygląda Kevin? Kiedy do Twojego miasta zbliża się czerwona ciężarówka Mikołaja wypełniona pysznym i niezdrowym gazowanym napojem? Jeśli tak, to już wiesz, że "coraz bliżej święta, coraz bliżej święta..." :D No i właśnie, w tym okresie zbieram wraz ze znajomymi pieniądze na Scooby-chrupki dla zwierząt w schroniskach, na ratowanie producentów skarpet, na sok z gumijagód dla mnie.... A nie, te dwa ostatnie to może w przyszłym roku :D Więc jeśli możesz, to poratuj kierowniku/kierowniczko złotóweczką :D Ale jako, że każdy lubi coś dostawać, tam gdzieś na dole są nagrody, można skorzystać... ale nie trzeba :D