Pomagam Bocianom - Inicjatywa Bocian
Pomagam Bocianom - Inicjatywa Bocian
Aktualności 8
- Czytaj więcej
-
Takie aktualności na szybkoCzytaj więcej
Budujemy zadaszenie i budkę ogrzewaną dla ptaków po przejściach - nasze nieloty spędzają cały czas na dworzu.
Niestety Lucjan wymagał podania leków przeciwzapalnych.
-
Witajcie, przyszła zima nasze bociany mają się dobrze.Czytaj więcej
-
Nasi podopieczni którzy już nie wzbiją się w przestworza, są to bociany po amputacji skrzydła, urazy, złamania w wyniku postrzału z wiatrówki... Zbudowane gniazdo daje im namiastkę wolności... czują się tutaj bezpiecznie, z chęcią po całym dniu spacerowania przychodzą do swojej zagrody gdy zbliża się szarówka.
-
Postawiliśmy naszym bocianom wolierę, poniżej przedstawiam koszta. Dziękujemy za wsparcie.
-
Dziś otrzymana wiadomość z gminy, nie ma czego się spodziewać...
-
To nasz podopieczny Lucjan, gniazduje na swoim nowym gnieździe, niestety już nie odleci nigdy do ciepłych krajów.
Lucjan przypomnijmy ma amputowane skrzydło, po postrzale z witrówki.A
- Czytaj więcej
Opis zrzutki
Witam serdecznie,
Na wstępie oznajmię że w ramach inicjatywy „Bocian” zajmujemy się bocianem białym, dbamy o kwestię ochrony lęgów, ochrony gatunku, odbudowy i przenoszenia gniazd, budowania platform na słupach wysokiego napięcia, na których ptaki gniazdują.
Dziś zbieramy środki abyśmy mogli przenieść zagrożone gniazdo bociana białego, które znajduje się w gminie Żychlin.
Gniazdo ma już 9 lat, znajduje się na drzewie akacjowym, które już uschło jest martwe, po ostatniej wichurze zostało naruszone, grozi upadkiem, zawaleniem się gniazda.
Para bocianów wychowywała tutaj co roku trójkę młodych ptaków, byłoby niezmiernie szkoda gdyby przyleciały na wiosnę setki tysięcy kilometrów z odległej Afryki i nie zastały swojego dotychczasowego domu, lub przystąpiły do lęgu i w trakcie doszło do zawalenia się gniazda.
Takie gniazdo potrafi ważyć po wielu latach tonę... bociany noszą materiał budowlany i masa takiego gniazda jest niewyobrażalna, dotychczasowe drzewo nie jest w stanie już udźwignąć tego ciężaru, aby być bezpiecznym domem dla pary bocianów.
Plan jest dość prosty ale kosztowny, w miejsce drzewa postawić słup betonowy z zainstalowaną platformą, na którą przeniesiemy stare gniazdo.
Największym kosztem jest słup i koparka, która wykopie odpowiedni otwór, nasza praca jest bezcenna, robimy to charytatywnie. Dlatego zwracamy się z prośbą wsparcia nas, naszej inicjatywy, pisaliśmy pisma do Urzędu Gminy odnośnie wielu zagrożonych gniazd, zero odzewu, nikt nie jest zainteresowany ochroną gatunku bociana białego łac. Ciconia ciconia. Mamy nadzieję że pomożecie nam uratować gniazdo, mamy czas do lutego ponieważ ptaki są na zimowisku w odległej Afryce, gdy przylecą na wiosnę mamy nadzieję że będą mogły czuć się bezpiecznie, dostąpić do lęgu i wydać kolejne potomstwo.
Liczy się każda złotówka, koszt słupa oraz montażu to kwota 4 tys złotych.
Jeśli masz informację o bocianie który nie odleciał, który potrzebuje pomocy pisz
Kontakt
Chcemy pokazać państwu również historię bociana który nie miał szczęścia w życiu...
Wracając do naszego podopiecznego, został znaleziony na łące z ciągnącym się za nim skrzydłem. Został złapany i zabezpieczony, dotarłem do niego po informacji na grupie FB, jechałem tam 100 km aby pomóc temu biednemu bocianowi.
Po dojechaniu okazało się że rana jest poważna, a skrzydło nie będzie się nadawać do rekonstrukcji.
Lucek został przewieziony do Azylu przy Miejskim Zoo w Warszawie, gdzie udzielono mu fachowej opieki, został zbadany i prześwietlony w badaniu RTG, a wynik był jednoznaczny, bocian został postrzelony.
W wyniku postrzału spadł na linie energetyczne o czym świadczą spalone pióra a prawdopodobnie upadając na ziemię złamał tak poważnie skrzydło, że konieczna była amputacja.
Bocian już nigdy nie wzbije się w przestworza już nigdy nie odleci do ciepłych krajów na zimowisko, już raczej nie wychowa młodych.
Pozostaje u nas, zbieramy każdą złotówkę aby zapewnić jemu jak i innym odpowiednie warunki do życia zgodne z normami wydanymi przez Dyrekcję Ochrony Środowiska.
Lucjan na stole
RTG w Azylu przy miejskim zoo w
Warszawie.
Widoczny śrut z wiatrówki.
Lucjan obecnie przebywa u nas, zgodnie z
pozwoleniem. Zadomowił się na swoim gnieździe, już niebawem przybędzie do niego partnerka, która też nie miała szczęścia w życiu...
Apelujemy nie strzelaj, nie zabijaj... nie krzywdź!!!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Wpłacający 13
Komentarze

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Nasi użytkownicy założyli
625 020 zrzutek
i zebrali