Pomoc dla Marcelka i rodziców
Pomoc dla Marcelka i rodziców
Nasi użytkownicy założyli 1 260 429 zrzutek i zebrali 1 445 866 453 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Witam, jestem tatą Marcelka .
Marcelek to wspaniały i bardzo pogodny chłopiec. Niestety, los napisał dla niego wyjątkowo okrutny scenariusz... 17 marca 2025 roku pojechaliśmy z synkiem na dziecięcą izbę przyjęć, ponieważ byliśmy zaniepokojeni jego stanem zdrowia.
Zaobserwowaliśmy u Marcelka bladość, osłabienie, senność i ból nóżki. Po zrobieniu badań pojawiło się podejrzenie OSTREJ BIAŁACZKI LIMFOBLASTYCZNEJ. Następnego dnia zostaliśmy przewiezieni transportem medycznym do innego ośrodka. Szczegółowe badania potwierdziły diagnozę...
Kiedy to usłyszeliśmy, nogi się pod nami ugięły... Nie mogliśmy uwierzyć, że to właśnie naszego synka zaatakowała tak poważna choroba... Ale nie możemy się poddać! Musimy uratować Marcelka! Jednak sami nie damy rady... W domu mamy jeszcze drugiego synka, Oliwierka który ma trzy miesiące, ja jako ojciec musiałem okresowo zrezygnować z pracy i przebywam obecnie na zasiłku opiekuńczym. Koszty dojazdu do Bydgoszczy są bardzo duże ,w jedną stronę mamy ponad 100 km dojeżdżamy praktycznie codziennie. Leczenie szpitalne będzie trwać od 6 do 8 miesięcy z kilkudniowymi pobytami w domu jeśli wyniki na to pozwolą. Obecnie już ponad miesiąc bez przerwy Marcelek przebywa w szpitalu . Wstyd i dumę odkładamy na bok, ponieważ bez waszego wsparcia będzie nam ciężko .
Bardzo prosimy o wsparcie i z góry dziękujemy za pomoc .
Zebrane środki pomogą nam być blisko obu synów i przetrwać ten ciężki czas .
Rodzice Michał i Aleksandra

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.