id: x4dmc3

Pomoc po pożarze dla Masarni 3xM z Ludowa Śląskiego

Pomoc po pożarze dla Masarni 3xM z Ludowa Śląskiego

Nasi użytkownicy założyli 1 155 010 zrzutek i zebrali 1 199 299 951 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Dnia 18 sierpnia 2021 roku, doszczętnie spłonęła nasza rodzinna masarnia w Ludowie Śląskim (gm. Borów), którą założyliśmy w sierpniu 2008 roku i produkowaliśmy tam swojskie wędliny, według rodzinnych przepisów.


Mieliśmy pragnienie, by produkować tradycyjne i swojskie wyroby. Wszystko zostało zbudowane naszymi rękami, a masarnia stała się naszym miejscem pracy, drugim domem. Jest to nasze główne źródło utrzymania i poświeciliśmy ogrom środków, pracy, wysiłku i czasu, by mogła funkcjonować. Jest to rodzinny zakład, w którego rozwój zaangażowana była cala nasza rodzina i znajomi bez których prowadzenie zakładu nie byłoby możliwe.


Nie potrafimy opisać słowami tego co czuje cała nasza rodzina. Jest nam wszystkim niezwykle ciężko odnaleźć się w sytuacji w której się znaleźliśmy, nadal próbujemy zrozumieć. Niestety budynek nie był ubezpieczony i został zniszczony całkowicie. Chcielibyśmy wznowić produkcję jak najszybciej, by to się stało musimy budynek odbudować, straty są gigantyczne, poza częścią murów i kilkoma maszynami nie zostało nam nic. 


Wszystkie prace jeśli chodzi o sprzątanie po pożarze i odbudowę staramy się wykonywać samodzielnie, ceny materiałów budowlanych obecnie są bardzo wysokie, 

bez Państwa pomocy nam się nie uda. Staliśmy się całkowicie bezradni wobec katastrofy, która nas spotkała. Czujemy się jakby 13 lat pracy, bardzo często aż do świtu w pocie czoła poszło na marne, zniknęło, jakby zostało wymazane . Nie jest łatwo nam prosić Was o pomoc, ale nie znajdujemy innego sposobu na pozyskanie pieniędzy na odbudowę naszego rodzinnego interesu i naszej pasji by móc znów produkować dla Państwa wyroby.


Nie jest nam znana przyczyna pożaru. Wiemy tyle, ile sami przeżyliśmy. Około godziny 3:00 18.08 wszyscy zerwaliśmy się na równe nogi, pogrążeniu w szoku i w chaosie, ratowaliśmy wszystko w pobliżu budynku. W momencie, kiedy dowiedzieliśmy się o pożarze, cały dach już był w płomieniach, a podchodząc na kilka metrów do budynku temperatura była już nie do zniesienia, więc już w tym momencie wiedzieliśmy, że wszystko wewnątrz już przepadło.


Dziękujemy wszystkim, za okazane serce!

Dziękujemy Wójtowi z Gminy Żórawina Janowi Żukowskiemu za nieocenioną pomoc wsparcie!

Dziękujemy Wójtowi Gminy Borów, który zaoferował pomoc w wywiezieniu gruzu i spalonych odpadów. 

Dziękujemy wszystkim, którzy do nas zadzwonili oferując pomoc i wspierając dobrym słowem w tej niesamowicie trudnej sytuacji.

Dziękujemy tym, którzy swoimi własnymi rękami pomagają nam w sprzątaniu i przygotowywaniu pod odbudowę.

Dziękujemy straży pożarnej, która szybko dotarła na miejsce i skutecznie zapobiegła rozprzestrzenianiu się pożaru.


Więcej można przeczytać i zobaczyć na stronach, które opisały naszą sytuację:

https://www.facebook.com/strzelin998/posts/3027418127543079

https://gazetawroclawska.pl/pozar-w-masarni-pod-strzelinem-budynek-splonal-doszczetnie-zobaczcie-zdjecia-z-akcji-gasniczej/ar/c1-15760538


W razie pytań prosimy o kontakt mailowy na adres [email protected] lub pod numerem telefonu 691699677.

Koszt odbudowy masarni wynosi około 300 tys. złotych, kochani bez Państwa pomocy nie jesteśmy w stanie sobie z tym poradzić!


Prace wykonane dotychczas, przy których pomagała nam rodzina i znajomi:

Dnia 18.08 Wynieśliśmy pozostałości po pożarze, zostały zamówione belki na dach

Dnia 19.08 rozebraliśmy ściany w głównym pomieszczeniu produkcyjnym i górną część ścian uszkodzoną przez pożar, wraz z resztkami belek dachowych.

Dnia 20.08 zostały skute kafle na pozostałościach ścian i wywiezione przed budynek.

Dnia 21.08 zostały wyburzone części ścian działowych spalone przez pożar.

Kochani to wszystko z pomocy cudownych ludzi, którzy przyjeżdzają na miejsce i własnymi rękami biorą się za łopaty i taczki! Dziękujemy, choć przed nami jeszcze długa droga, to nie jesteśmy w stanie słowami opisać jak dużo to dla nas znaczy!

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 130

preloader

Komentarze 1

 
2500 znaków
  •  
    Użytkownik anonimowy

    Chociaż sam nie jem mięsa to mam świadomość że stracić dzieło rąk własnych tworzone przez wiele lat i będące źródłem utrzymania dla wielu rodzin może być druzgocące. Tym bardziej takie chwile pokazują jak ważna jest lokalna społeczność i jej wsparcie. Dacie radę!:)) Głowa do góry!!!

    2 000 zł