Poznaj naszą historię:

😭

Zawsze byłyśmy tylko we 2, mama sama mnie wychowywała. Gdy osiągnęłam pełnoletność Mama wyjechała do Niemiec z powodu ciężkiej sytuacji finansowej. Mimo zdrowia całe życie walczyła o nasze dobro, jednocześnie zawsze miała serce na dłoni dla innych. Była pomocnym człowiekiem, mimo, że nie miała dużo, zawsze starała się pomóc innym.

Do końca pracowała ukrywając swój stan zdrowia i sama nie była świadoma, że jest aż tak źle...

W pracy, w Niemczech podczas sprawowania opieki nad seniorem zemdlała i zabrali ją do szpitala w stanie krytycznym.. Odrazu trafiła pod respirator. 

Stwierdzono u niej drobnokomórkowego raka płuc z przerzutami na wątrobę, nerki, oraz wykryto u niej rozległego raka piersi... 

Spadł na mnie ogromny ciężar, kiedy musiałam podjąć ciężką decyzje, aby dać mojej mamusi odejść godnie, wtedy kiedy miała mnie przy sobie..

Wydałam już całe swoje i mamy oszczędności by tylko przy niej być, by walczyć razem z nią... Niestety jej stan był stanem paliatywnym w najgorszym stadium raka... mimo, że do końca mama i tak chciała walczyć dla mnie. 

Jedyne co mogę dla niej teraz zrobić, to dać jej godnie odejść.

Nie miałam szansy aby w takim stanie przewieźć mamę do Polski, nawet za żadne pieniądze...

Żegnam się z moją mamusią i proszę was o pomoc.

Każda wpłacona, złotówka, grosz, cokolwiek od was, który pomoże mi ją godnie pochować...

Same koszty kremacji w Niemczech to koszt 4 tysięcy euro.

Bardzo bym chciała, ale niestety nie posiadam takich pieniędzy... koszty pogrzebu... 

To wszystko przerasta moje możliwości..

Jestem osobą, która niedawno wkroczyła w dorosłość, zaczęłam pracę i dalej się uczę. 

Mama oddała mi wszystko, nawet swoje zdrowie.. Chciałabym móc sprowadzić jej prochy do Polski. Chce mieć mamę blisko i tylko Wy możecie mi w tym pomóc