Powrót niesłyszącego Tomasza do zdrowia po rozległym oparzeniu III stopnia
Powrót niesłyszącego Tomasza do zdrowia po rozległym oparzeniu III stopnia
Nasi użytkownicy założyli 1 159 266 zrzutek i zebrali 1 203 928 894 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Zwyczajny dzień życia, który zamienił się w jednej sekundzie w koszmar. Będąc jeszcze malutkim dzieckiem w wieku niemowlęcym wypadłem prosto do gotującego się wrzątku z ziołami nad łóżeczkiem (inhalacje na zalecenie lekarza).
Oparzeniu uległa znaczna część ciała - oparzenie termiczne III stopnia skóry przedniej ściany, boku lewego i tylnej lewej ściany klatki piersiowej, przedniej ściany jamy brzusznej, przedniej powierzchni uda lewego, przyśrodkowej powierzchni kolana prawego, stopy i ramienia prawego. Byłem leczony z zastosowaniem przeszczepów skóry - kilkakrotnie operowany.
Oparzenie, spowodowało na tyle poważne wyniszczenie organizmu że czeka mnie bardzo długotrwałe leczenie i rehabilitacja, gdyż oparzenie powoduje przewlekłe objawy bólowe kręgosłupa (znaczna asymetria barków, łopatek i tułowia), przykurcze klatki piersiowej, barku lewego oraz tułowia poprzez tworzące się bliznowce (zmiany bliznowate obejmują także warstwę mięśniową).
Cierpię także na bardzo poważne zaburzenia termoregulacji objawiające się nagłym gwałtownym napadem dreszczy (hipotermią) w chłodne dni w okresie jesienno-zimowym.
Marzę całym sercem by zawalczyć o powrót do zdrowia, o sprawność fizyczną a przede wszystkim o życie bez bólu. Zebrana kwota, posłuży do zakupu odzieży chroniącej przed zimnem, żywności dietetycznej (IBS), maści, leków, opłaceniu zabiegów rehabilitacyjnych, laseroterapii, ćwiczeń indywidualnych z terapeutą oraz wyjazdów na turnus rehabilitacyjny. Jednym słowem będzie to walka o powrót do sprawności fizycznej oraz psychoterapia i wyleczenie traumy.
Na obecną chwilę, jestem praktycznie bez środków do życia, utrzymuję się z zasiłku pielęgnacyjnego wysokości 215 PLN oraz zasiłku stałego w wysokości 560 PLN, to jest kropla w morzu potrzeb by wrócić do zdrowia tak naprawdę trzeba poruszyć niebo i ziemię.
Czeka mnie bardzo długa rehabilitacja i prywatne leczenie, gdyż na NFZ prawie leczenia nie ma.
Mało kto wie, ale każda osoba, która opuszcza oddział oparzeń, jest skazana sama na siebie w procesie kontynuacji dalszego leczenia i rehabilitacji. Na NFZ zbyt wiele nie ma dla osób po oparzeniu, a koszty pokrycia wydatków na leczenie i rehabilitację są ogromne. Niestety, na obecną chwilę, oparzeniowcy pozostają bez wsparcia ze strony państwa i większość leczenia i rehabilitacji, muszą pokrywać z własnych środków finansowych.
Będę Wam wszystkim ogromnie wdzięczny za każde wsparcie w moim powrocie do zdrowia!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Lokalizacja
Skarbonki
Załóż skarbonkęJeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!