Wieloletni pracownik socjalny, który dotychczas niósł pomoc innym teraz sam potrzebuje pomocy. Dzień 27 listopada 2021 okazał się tragiczny w skutkach kiedy to w domu Jolanty Stryczek wybuchł pożar z powodu rozszczelnienia butli gazowej. Dzięki pomocy synów udało się ewakuować z budynku panią Jolantę. Straty są ogromne. Spłonął cały dobytek. Do wymiany są instalacje CO i elektryczna, naruszony jest strop a całe mieszkanie osmolone. Rodzina, sąsiedzi i przyjaciele zapewnili czasowe schronienie. Z pożogi niczego nie udało się uratować. Pilnie potrzebne są fundusze, by rodzina z powrotem mogła zamieszkać w domu. Bardzo prosimy o wpłaty, każda kwota się liczy. Przywróćmy rodzinie dom!

Najpilniejsze prace: wzmocnienie stropu i zabezpieczenie konstrukcji budynku, pouzupełnianie okien przed jesienią (popękane szyby lub całkowicie spalone okna), stworzenie na nowo całej instalacji grzewczej, podprowadzenie prądu do mieszkania i wymiana całej instalacji elektrycznej i gazowej, które zostały całkowicie zniszczone podczas pożaru, zrzucanie/szlifowanie starych nadpalonych tynków i położenie nowych, nowe podłogi.