Profil organizatora
AM
Ania Mazurska
Mam na imię Ania, mam 4 letniego synka. Po 10 latach uwolnilam się od partnera tyrana. Doswiadczalam przemocy fizycznej i psychicznej. Byłam od niego uzależniona, nie potrafiłam się przeciwstawić. Ostatnie tragiczne wydarzenia w moim życiu dały mi siły i odwagi. Odeszłam. Można by pomyśleć, że to pół sukcesu, jednak wyszłam z mieszkania tak, jak stałam. Zatrzymaliśmy się z synkiem u znajomych, ale nie możemy u nich zostać zbyt długo. Podjęłam pracę, ale do pierwszego wynagrodzenia daleko, nie wspominając o tym, ze nie mamy możliwości wynajęcia mieszkania z jednej pensji będąc bez niczego. Bez jednego talerza czy szklanki. Bardzo proszę ludzi o dobrych serduszkach o pomoc. Kazda złotówka to jedna szklanka czy widelec..
0
razy użytkownik wpłacił na zrzutki
Dołączył/a
30 września 2019
Imię i nazwisko
Ania Mazurska