Profil organizatora
Anita Bogusz
Ocalmy Amelkę i postawmy ją na nogi! Amelka to wyjątkowa 12-letnia dziewczynka. Niezwykle twórcza, wrażliwa, pełna wiary w ludzi i świat. A przede wszystkim bardzo odważna. Od dwóch lat codziennie walczy z przeciwnikiem, który nawet na chwilę nie odpuszcza - z czaszkogardlakiem - rzadkim nowotworem mózgu. Choć nasza dziewczynka już wielokrotnie była bliska śmierci, nie poddaje się! Amelka walkę o życie rozpoczęła w październiku 2020 roku, gdy miała 10 lat. To wtedy okazało się, że w jej małej główce urósł prawie 5 centymetrowy guz, który wyrósł z przysadki mózgowej. W trakcie 11-godzinnej operacji, lekarzom nie udało się wyciąć całego guza. Następnego dnia doszło do powikłań i konieczna była druga operacja - ratująca życie naszej córki. W trakcie wielomiesięcznych pobytów w szpitalach Amelka przeszła w sumie siedem operacji. Wiele razy walczyła z zapaleniem płuc, pięć razy miała sepsę, zachorowała na cukrzycę i otyłość sterydową. Uporczywe bóle głowy, wymioty, ataki duszności i przejmujący ból całego ciała towarzyszyły jej przez ten czas. Niestety, w marcu 2021 roku okazało się, że guz zaczął odrastać i musiała przejść 30 sesji radioterapii. Na szczęście obecnie - zdaniem lekarzy - guz jest w fazie uśpienia. Ze względu na duże uszkodzenia przysadki mózgowej, podwzgórza i innych struktur w mózgu Amelka boryka się z wieloma poważnymi problemami endokrynologicznymi, ale nie tylko... Sam nowotwór, przebyte operacje, kilkumiesięczna radioterapia, ogromne ilości leków, antybiotyków i sterydów bardzo osłabiły i nadal osłabiają jej organizm. Amelka wymaga całodobowej opieki. Nie chodzi, nie siada i siedzi samodzielnie , nie korzysta z toalety. Do niedawna była podłączona przez cały czas do tlenu, a obecnie w nocy musi korzystać z maszyny wspomagającej oddychanie. Szansą na wzmocnienie jej organizmu, przywrócenie choć w niewielkim stopniu Amelce samodzielności jest specjalistyczna, kompleksowa rehabilitacja. Jeden z najnowocześniejszych ośrodków w Polsce - Centrum Rehabilitacji Panmedica - podjął się pracy z naszą córką. Koszt czterotygodniowej rehabilitacji to 28 tys. zł. Dzięki pomocy wielu życzliwych osób, udało nam się uzbierać pieniądze na pierwszy miesiąc pobytu. Aby nasza Amelka mogła stanąć na nogi - potrzebuje co najmniej kilku miesięcy rehabilitacji. Dlatego bardzo prosimy Państwa o pomoc! Wierzymy, że razem nam się uda! Anita i Andrzej - rodzice Amelki