Profil organizatora
Monika Skwirowska
Kochani Znajomi i Nieznajomi. Od nakręcenia ostatniego reportażu o Matyldzie minęły 3 miesiące. Mimo podjętej przez nas walki o dziecko, nasza Córka kolejny raz jest na granicy wycieńczenia fizycznego. Matylda od 2 lat walczy z anoreksją nervoza i mimo psychoterapii, której jest poddawana, odchodzi. Gaśnie kawałek po kawałku, a my czujemy ogromną bezsilność. Wraz z Córką choruje cała nasza rodzina, a my nie możemy zapewnić nawet namiastki normalności pozostałej dwójce dzieci. Wszystkie siły i środki angażujemy w ratowanie Matyldy. Próbowaliśmy, ale nie dajemy rady! Bardzo potrzebujemy pomocy. Terapia psychologiczna , w której uczestniczymy wynosi miesięcznie 2,700zl + psychiatra (500zl). To , co Matylda odważy się zjeść - 1000zl; Paliwo na dojazd na terapie - 1000zł. Szukamy pomocy na całym świecie i chcemy zakupić bardzo skoncentrowane suplementy diety. Są one jednak szalenie drogie. Musimy otoczyć troską również Syna i młodszą Córeczkę. Naprawdę próbowaliśmy sprostać temu sami, ale to jest dla nas nie do udźwignięcia. Prosimy o pomoc, czujemy się wyczerpani, wydrenowani z sił, środków i radości życia. Proszę, nie oceniajcie nas. Sytuacja, w której się znaleźliśmy jest ponad nasze siły. Dwa sprostowania do reportażu z września: 1. Córka nigdy nie zażywała narkotyków. Stosowano dla niej leki narkotyczne w szpitalu, dla ratowania życia. 2. 3 sukienki Matylda dostawała ze zrzutek rodzinnych, by dodawać jej nadziei i chęci życia. Drodzy, jeśli pojawi się u Was myśl wsparcia nas finansowego, proszę zróbcie to. Jest nam ciężko żyć. To link do reportażu o Matyldzie: https://uwaga.tvn.pl/reportaze,2671,n/anoreksja-rodzice-walcza-o-zycie-13-letniej-matyldy-z-anoreksja,348309.html