Profil organizatora

Nazywam się Szymon Wojtowicz, urodziłem się w Gminie Korsze i od dziecka do dnia dzisiejszego mieszkam na tych terenach. W ubiegłym roku uleglem wypadkowi spowodowanym przez druga osobe. Na skutek czego przeszlem dwie poważne operacje i poruszam się na wozku inwalidzkim. Ciężko trenuje calymi dniami aby moc skorzystać z szansy na powrot do sprawności fizycznej jaka jest operacja wszczepienia komorek macierzystych do kregoslupa. Jest to wielkim wysiłkiem z mojej strony ale się nie poddaje. Przed wypadkiem pracowałem w Garbnie i to on przerwal moje zatrudnienie. Byłem osoba samodzielna, dbalem o moja rodzine o dziecko. Teraz pomimo ciężkiego zycia to wlasnie rodzina dba aby moje nadzieje nie zgasily się jak plomien w wypalonej swiecy. Miałem rozne myśli od wypadku do czasu gdy dowiedziałem się o operacji, która znow postawilaby mnie na nogi, znow zyje nadzieja. Jednak prawda o zyciu jest bolesna, operacja kosztuje 30 tysiecy złotych, a mnie na nia nie stać. Nie poddaje się gdyż wierze w ludzi, wierze, ze się uda. Pisze do Państwa z prosba o jakiekolwiek wsparcie finansowe. Dla mnie kazda zlotowka przybliza mnie do pierwszego kroku. Jakakolwiek pomoc finansowa, niezależnie od kwoty, będzie dla mnie wielka nadzieja do spełnienia moich marzen. Prawda jest, ze zdrowie jest najważniejsze i ja wierze, ze nadejdzie ten czas kiedy na własnych nogach będę mogl się udac do wszystkich ludzi, którzy nie stoja w obliczu cudzego nieszczęścia bezczynnie, i podziekowac im osobisccie za wsparcie z całego serca. Z wyrazami wdziecznosci Szymon Wojtowicz