id: v3xje4

Przystosowanie Łazienki dla mojej niepełnosprawnej MAMY

Przystosowanie Łazienki dla mojej niepełnosprawnej MAMY

Nasi użytkownicy założyli 1 158 777 zrzutek i zebrali 1 203 571 598 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Hej na wstępie przepraszam ciebie że musze prosić o pomoc ale nie mam wsparcia od naszego Rządu oraz rodziny której praktycznie nie mam. 


 Historia mojej mamusi jest bardzo bolesna dla mnie jak i dla mamy. Moja mamusia która w pierwszym roku życia miała zapalenie opon mózgowych na tle gruźliczym przez ponad miesiąc była w śpiączce, lekarze mówili babci że mama nie będzie widzieć słyszeć ani chodzić. Szczęście w nieszczęściu skończyło się na lewostronny paraliżu ręki i bardzo sporym niedowład nogi a także miało to wpływ na niepełnosprawności intelektualnej.

Mamusia z Rodzicami mieszkała na wsi wiec dziadkowie byli zmuszeni wysłać mamę do ośrodka z internatem, gdzie miała dostosowane warunki mieszkalne aby mogła funkcjonować poprawnie, niestety całe swoje dzieciństwo spędziła poza domem:( . Z tego powodu mama czuła się nie kochana i odrzucona przez rodziców cały czas wspomina ze czuła się jako ta gorsza ponieważ starsza siostra mieszkała w domu i zawsze wszystko dostawała w dzieciństwie jak w dorosłym życiu. 

Dodam że w tamtych czasach nikt w internacie za bardzo nie dbał o dzieci ponieważ były to ciężkie czasy i mama nie otrzymywała żadnej rehabilitacji miała jednak zapewnione warunki mieszkalne. 

W dorosłym życiu mamusi pojawiliśmy się my, niestety z rozszczepem wiec zamiast mama walczyć o siebie to poświeciła całą swoją energie by walczyć o nas, miedzy czasie musiała uporać się z naszym tata który utrudniał mamie leczenie nas. Tata miał traumę spowodowana z przeżyciami z dzieciństwa odbiło się to na jego dorosłe życie i zachorował. Nie czuje żalu do taty ponieważ rozumie jak bardzo ucierpiał jako dziecko podczas 2 wojny światowej i rozumie skąd się brały jego problemy i cała choroba psychiczna. 

Niestety 2014 zmarł tata, w dniu pogrzebu mama idąc na pogrzeb przewróciła się przez to że żle postawiła lewą noge w której ma niedowład i złamała prawą rękę oraz dwa żebra. Dodam że mamusia potrafi wywrócić się na prostej drodze jak to się zdarzyło w dniu pogrzebu i wiele innych przypadkach gdzie zazwyczaj dochodzi do złamań. Często są powikłania ponieważ mama ma osteoporozę i każdy upadek to potencjalne złamanie. Ostatnie złamanie lewej ręki w której ma niedowład spowodował stały uraz który objawia się ciągłym bólem ręki. Przez ostatnie złamanie mama musi brać ciagle leki przeciw bólowe, bardzo boje się o mamę by nie doszło do kolejnego złamania, panicznie na każdym kroku uważam ale nie zawsze moge.

W 2020r mama doznała Ostrej niewydolności krążenia mózgowej przedniej, udar niedokrwienny prawej półkuli mózgu leczony trombolizą dożylnie, to zapoczątkowało jeszcze większe problemy w zasadzie od tamtego czasu mama potrzebuje stałej opieki, nie jest w stanie sama się umyć , zrobić zakupów, wynieść śmieci, ma słaba pamięć i orientacja w terenie powoduje ze nie radzi sobie z lekarzami terminami i lekami.

Lewa ręka jest całkowicie niesprawna od dzieciństwa, ciagle jest obolała przez złamanie ma brak kontroli nad ręką i dłonią tzn dłoń cały czas jest zamknięta i ściśnięta przez co nie może tą dłonią wykonać żadnej czynności a rękę ledwie podnosi, prawa ręka jest bardzo słaba.

Mama musi bardzo pomału chodzić i uważać jak stawia lewa nogę każdą przeszkoda na drodze i schody sprawiają mamie trudności w poruszaniu.


Nasza zbiórka to cel uzbierania środków na przystosowanie mieszkania a przede wszystkim łazienki dla osoby niepełnosprawnej , w łazience mamy wannę trzeba ja wymienić na prysznic z odpływem liniowym. 

Przez cały czas zajmowałem się mama i nie sprawiało to żadnych przeszkód do obecnej chwili.

Ze względów na to że jestem wysoką osobą to zaczynam odczuwać skutki uboczne z moim kręgosłupem. Przyczyną jest wstawiania mamy do wanny :( boje się też że takie wstawianie mamę do wanny może i jest prawdopodobne zakończyć się poślizgnięciem i kolejnym połamaniem.

Nie stać mnie na przystosowanie łazienki dla mamy, koszt przystosowania łazienki dla osoby niepełnosprawnej jest ogromny żeby zrobić odpływ liniowy trzeba obniżyć rury nawet w ubikacji :( również należy zamocować rączki z których mama będzie mogła korzystać poruszając się po mieszkaniu. Mama żyje z renty. Jako jedyna osoba która zajmuje się mam jestem zmuszony do pracy na pół etatu więc nie stać nas na odłożenie jakikolwiek pieniędzy. bardzo był bym wdzięczny za jakąkolwiek darowiznę z całego serca dziękuję za każdą złotówkę wpłaconą

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty 414

preloader

Komentarze 28

 
2500 znaków