Nowy rower szosowy dla Łukasza K.
Nowy rower szosowy dla Łukasza K.
Nasi użytkownicy założyli 1 260 847 zrzutek i zebrali 1 446 712 459 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
Cześć!
Przekazuję wiadomość od Łukasza:
Drodzy Przyjaciele!
Powoli wracam do zdrowia po moim wypadku. W listopadzie czeka mnie jeszcze jedna operacja, która pozwoli mi zacząć oddychać przez nos.
Z całego serca dziękuję Wam za wsparcie mojej skromnej osoby i dorzucenie się do zrzutki na mój rower. Dziękuję Wam wszystkim i każdemu z osobna - na razie tutaj, ale mam nadzieję, że przyjdzie nam spotkać się i będę mógł osobiście przekazać wyrazy wdzięczności. Dzięki Wam udało zebrać się sumę, o której nawet nie marzyłem. Sumę, która przy ogromnym wsparciu - zarówno logistycznym, ale równiez finansowym - Sklepu Wertykal z Zabierzowa, pozwoliła nam na złożenie roweru, na którym mam zamiar wygrać jeszcze niejedne zawody Masters.
Jeszcze raz przesyłam Wam ogromne podziękowania!
Łukasz
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Cześć!
W niedzielę, 21 sierpnia 2022 roku, nasz kolega Łukasz Kofin miał wypadek podczas swojego treningu szosowego.
Łukasz czuje się już lepiej. Ma złamany nos. Przeszedł trzy zabiegi wyciągnięcia ciał obcych z twarzy i ma założonych kilkanaście szwów, Miał też dużo szczęścia i cudem nie stracił oka, choć ma pęknięty oczodół. Czeka go jeszcze parę zabiegów i składanie różnych złamań.
Niestety rower Łukasza nie miał tyle szczęścia i nie nadaje się już do użytkowania.
Ci, co znają Łukasza, wiedzą, że kolarstwo i wyścigi to jego życie i bez tego nie da rady funkcjonować. Myślę, że niejednemu z nas brakowałoby też Łukasza na zawodach, na których zawsze lubi zerwać z koła, czy też na ustawkach Cichego Kącika, IC lub 7R, które często współprowadzi.
Celem tej zbiórki jest pomoc Łukaszowi w zorganizowaniu nowego roweru, na którym dalej będzie mógł się ścigać, wygrywać zawody i zbierać KOMy, ale również wrócić do swojej pracy, czyli to trenowania młodzieży i dzieci, bo to na codzień Łukasz robi. Łukasz jeździ i startuje w każdym wydaniu kolarstwa, ale to szosa jest jego największą miłością dającą tlen.
Zaznaczamy, że ta zrzutka nie jest inicjatywą Łukasza, a chęcią pomocy koledze i dobremu człowiekowi, który znalazł się w cięzkiej sytuacji finansowej.
Łukasz przede wszystkim potrzebuje teraz odpoczynku i spokoju. Na pewno odezwie się do Was jak dojdzie do siebie, ale na razie będzie mu trudno odpisać na Wasze wiadomości, więc proszę nie piszcie do niego przez jakiś czas.
Z góry dziękujemy w imieniu Łukasza! Dobro wraca!

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
!!!trzymaj się trenerze!!!
Nie ma mowy,muszę Cię widzieć w działaniu!
Zdrowia
!!!!KOCHAMY CIĘ TRENERZE!!!!!!!!!!!!!!!!!!