id: pv28dx

SM i borelioza na dwóch kółkach - zrzutka na leczenie

SM i borelioza na dwóch kółkach - zrzutka na leczenie

Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.

Nasi użytkownicy założyli 1 158 561 zrzutek i zebrali 1 203 367 155 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

STWARDNIENIE ROZSIANE - taką diagnozę usłyszałam w 2001 roku. Przez lata choroba postępowała tak, że udało się jej posadzić mnie na wózek. W maju zdiagnozowano u mnie dodatkowo boreliozę, która jak się okazało w dużej mierze przyczyniła się do pogorszenia mojego stanu zdrowia. Przede mną długa droga, która mam nadzieję, zakończy się happy endem :)

Jestem Ewa. Od prawie 20 lat choruję na stwardnienie rozsiane, a od 4 lat jeżdżę na wózku. Ból różnego rodzaju w każdym kawałku ciała czuję od samego początku problemów ze zdrowiem. Nasilające się z biegiem lat dolegliwości przyczyniły się do niedowładu nóg i rąk. Nie ma na to skutecznego lekarstwa, więc każdego dnia jest coraz trudniej.

Choroba odebrała mi nie tylko sprawność, ale też zabrała możliwość realizacji marzeń i pasji, jaką była jazda na motocyklu i podróżowanie.

Aktualnie muszę być stale rehabilitowana pod okiem specjalistów. Moje mięśnie stają się coraz słabsze i walczę, by nie zanikły całkowicie.

Niedawno poznałam człowieka, który powiedział do mnie: ,,Ewa, to nie jest normalne, że ciągle Cię boli…'' i poradził, by zrobić badania na boreliozę.

Na początku maja zrobiłam więc badania pod kątem boreliozy i infekcji odkleszczowych. Wyniki wyszły dodatnie i takim sposobem znalazłam przyczynę mojej zwiększonej niepełnosprawności. Okazało się, że do wszystkiego dołączyła borelioza.

Czeka mnie teraz ciężka i kosztowna antybiotykoterapia, która ma za zadanie wyeliminować przyczynę choroby. Miesięczne koszty leczenia i dodatkowe badania przekraczają kwotę 2 tys. zł, z czego nic nie jest refundowane przez NFZ.

Przede mną długa droga, która mam nadzieję, zakończy się happy endem :)

Dlatego zwracam się z prośbą o pomoc w zebraniu pieniędzy na rehabilitację, terapię, dalsze badania i leki, dzięki którym efekty mojej walki z chorobą będą bardziej skuteczne, a ja zyskam nie tylko szansę na poprawę mojej kondycji,ale też szansę na powrót do normalności, do tego, co jeszcze kilka lat temu mogłam robić jak każdy zdrowy człowiek –samodzielnie siadać, wstawać i… przede wszystkim CHODZIĆ.

Z góry dziękuję za każdą złotówkę przekazaną na moją walkę z chorobą, właściwie dwiema chorobami. Wszystkiego dobrego!

Ewa

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 43

KG
Krzysztof Górka
50 zł
SE
Sebastian
ukryta
PW
Paweł Wentrys
20 zł
KR
Krystyna,Bożena
KB
20 zł
 
Dane ukryte
25 zł
MF
Maria Furmaniak
10 zł
KZ
ZaoR
50 zł
AS
Alicja Siadul
25 zł
KB
K,K,A.
200 zł
Zobacz więcej

Komentarze 5

 
2500 znaków