Na walkę o zdrową łapkę Mikusia
Na walkę o zdrową łapkę Mikusia
Nasi użytkownicy założyli 1 231 666 zrzutek i zebrali 1 364 541 169 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności6
-
AKTUALIZACJA: Hej, Miko bardzo dobrze się czuje. 23 sierpnia jedziemy znów z młodym do kliniki. Miko będzie miał usuwaną instalację z łapki. To nie koniec naszych wojaży- usunięcie instalacji to kolejny zabieg na który również będą potrzebne nam środki. Bardzo prosimy o wsparcie i jak zawsze- będziemy Was informować o stanie naszego malucha-kaskadera.
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Miko to niespełna dwuletni kot, którego od małego przygarnęliśmy... Choć w zasadzie twierdzimy razem z moim narzeczonym, że to kot wybrał nas. Nie wychodzący władca mieszkania.
Jest niesamowity! Nigdy nie sądziłam że można wytresować kota! Robi obrót, siada, byleby dostać nagrodę! Po prostu niesamowity skarpetkowy gościu!
Tak- jest czarny, z cudnymi białymi skarpetkami.
Łapkę i piątkę też podawał...
Niestety ostatnio doszło do wypadku.
Sami do końca nie wiemy co się wydarzyło, bo jak to w życiu jest- trzeba wychodzić do pracy zarabiać na godne życie kota.
Miko jest kaskaderem i parkourowcem, ale zawsze lądował na cztery łapy- jak to kot.
Jednak nie tym razem.
Wróciłam z pracy i zauważyłam że kocię dziecko nie przyszło mnie przywitać, co zawsze robił. Zauważyłam że leży jakiś dziwny na drapaku. Gdy go pogłaskałam usłyszałam miałknięcie mówiące "Mamo, coś jest nie tak, boli mnie".
Zdjęłam go z drapaka delikatnie i już wiedziałam... To coś z łapką.
U weterynarza okazało się, że doszło do paskudnego złamania. Dwa zdjęcia RTG które umieściłam w zbiórce to ukazują... Badania krwi zrobione, czekamy na wyniki, leki przeciwbólowe zakupione. Co dalej?
Czeka nas walka o Mikusiową łapkę. Od weterynarza usłyszeliśmy, że nie będzie łatwo. Liczymy na pomoc kliniki za granicą, która ma najlepsze opinie w Europie. Niestety wiąże się to też z kosztami...
AKTUALIZACJA:
Miko jest już po operacji, wszystko się udało ale ze względu na skomplikowane złamanie łapki ma osobny aparat przyczepiony do łapki w postaci rurki konstrukcyjnej. W drodze do domu bardzo sprytnie ściągnął sobie kołnierz.
Za samą klinikę zapłaciliśmy 4600zł. Zakupiłam również kilka bandaży i nowy kołnierz- ok. 100zł na dzisiaj w zoologicznym. Czeka nas długie dochodzenie do siebie. Za dwa tygodnie idziemy do kontroli. Do tego czasu Miko musi pozostać w kennelu- musimy ograniczać jego ruchy do totalnego minimum. Miko wygląda dobrze, pomimo że ma wygoloną połowę torsu wraz z łapką. Dzisiaj ciamnął trochę kurczaczka którego wiemy że uwielbia 🥰
Veterinární klinika ABvet Bohumín dziękuję Wam za szybkie przyjęcie naszego kotka, jesteście naszymi bohaterami!
AKTUALIZACJA: Hej, Miko bardzo dobrze się czuje. 23 sierpnia jedziemy znów z młodym do kliniki. Miko będzie miał usuwaną instalację z łapki. To nie koniec naszych wojaży- usunięcie instalacji to kolejny zabieg na który również będą potrzebne nam środki. Bardzo prosimy o wsparcie i jak zawsze- będziemy Was informować o stanie naszego malucha-kaskadera.
Proszę, pomóżcie nam w tej walce, sami nie damy rady! Serce mi się kraje gdy widzę tą smutną mordkę... Płaczę co chwilę, bo nie wiem czy uda nam się to ogarnąć. Czasu jest tak mało... Uda się, prawda? Uda?
Proszę Was bardzo o pomoc, liczy się każdy grosz i każda sekunda dla tego malucha!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Liczę, że kotek szybko wydobrzeje!