Cześć!

30.06.2022 biorę udział w Biegu na Śnieżkę (https://3razysniezka.pl/), gdzie zmierzę się z dwukrotnym zdobyciem szczytu - 35km, 2200m przewyższenia. Już po raz piąty wystartuję w tej imprezie, a po raz pierwszy chciałbym połączyć start ze zbiórką pieniędzy na cel charytatywny. W zeszłym roku u 2 letniego Antka z mojej rodziny zdiagnozowano białaczkę. Potrzebne są środki na leki, rehabilitację, dojazdy do szpitala itd. Poniżej znajdziecie bardziej szczegółowy opis podesłany przez mamę Antka:

Antoś - radosny i uśmiechnięty 3,5 latek, u którego równo rok temu zdiagnozowano białaczkę.

Wszystko zaczęło się dość niepozornie od utykania na prawą nóżkę. Pierwsza myśl? Może podczas swoich wygłupów z bratem po prostu się uderzył, nadwyrężył nogę. Kolejny dzień nie przyniósł poprawy więc pojechaliśmy do szpitala. Na podstawie badania USG oraz zdjęcia RTG lekarz postawił diagnozę – złamanie kości piszczelowej. Antek wrócił do domu z założoną szyną gipsową. W kolejnych dniach stał się apatyczny, nie miał apetytu (wyglądało to tak, jakby zaczynała się jakaś infekcja). Po wykonaniu badania krwi wszystko potoczyło się bardzo szybko. Słowa, które usłyszeliśmy od lekarza w Gorzowie Wlkp. do dzisiaj nie wychodzą nam z głowy: „Gościu ma najprawdopodobniej białaczkę – jedziecie na oddział hematologii do Szczecina”. Pojechaliśmy od razu. Na miejscu wykonano Antosiowi punkcję szpiku i spadła na nas zwalająca z nóg informacja: ostra białaczka limfoblastyczna z komórek B z chromosomem Philadelphia. Cios podwójny, bo od razu zakwalifikowano nas do wysokiego ryzyka. Nasza walka trwa już rok.....droga do wyleczenia jest długa i bardzo kręta. Antek mierzy się z wieloma powikłaniami, które dzielnie znosi i pokonuje. Osłabienie mięśni i brak sił, padaczka, kłopoty z funkcjonowaniem przysadki mózgowej i tarczycy, nadciśnienie tętnicze - to niektóre z nich. Chłopak jest naprawdę WIELKI Spędził w szpitalu ponad 300 dni...ale daje radę Prosimy o wsparcie, bo tylko z Waszą pomocą jesteśmy w stanie zbliżyć się do celu, jakim jest wyleczenie naszego Synka. Do tego potrzebne są środki finansowe, które przeznaczymy na dojazdy do szpitala (znajdującego się około 100km od miejsca naszego zamieszkania), rehabilitację, niezbędne leki i artykuły pierwszej potrzeby oraz konsultacje medyczne. Powyższe wydatki pochłaniają dużą część domowego budżetu i bez Waszej pomocy będzie nam trudno sprostać temu wyzwaniu. Liczy się każdy gest.

Będę ogromnie wdzięczny za każde wsparcie, a najhojniejszej osobie przekazuję medal z tej imprezy!

Maciek

English below:

Hi there!

On 30th of June I am taking part in Śnieżka race (https://3razysniezka.pl/en/), where I am going to reach the top twice - 35k, 2200m up. This is my fifth start in the run, but for the first time I would like to raise some money for a charity. Last year 2-years old Antek from my family was diagnosed with leukemia. Since then, he has spent 300 days in a hospital, having many complications. The money is needed for medicaments, rehabilitation, general treatment but also for some more usual needs such as commuting to the hospital (which is 100k from home).

For the most generous guy I will give a medal from this race!

I will be very greatfull for any donations,

Maciek