Witajcie

Mam na imię Bożena, pierwszy raz na raka piersi zachorowałam w 2017 roku mając 41 lat. Mimo trudnych doświadczeń jakim była wyczerpująca chemioterapia i radykalna mastektomia zakończona bolesnymi komplikacjami udało się wówczas pokonać chorobę miałam nadzieję, że na zawsze. Niestety myliłam się dnia 29 października otrzymałam diagnozę kolejny cios od losu, nowotwór złośliwy niestety powrócił. Moje marzenia się spełniły posiadając 4 cudownych dzieci. Tak mocno z całych sił chce walczyć żeby być z moimi skarbami. Pawełek i Franio mają po 13 lat, Dawid 20 lat i najstarsza Wiktoria 23 lata.

Dlatego proszę Was moi drodzy tym razem o wsparcie finansowe by móc wygrać po raz kolejny tę walkę. Niestety nie mogę na tę chwilę pracować. Dotychczas prowadziłam samodzielnie butik odzieżowy, ale teraz nie jestem w stanie temu podołać ze względu oczekiwanie na kolejną profilaktyczną mastektomie drugiej piersi oraz wycięcia węzłów chłonnych co się wiąże z dłuższa rehabilitacją. Czeka mnie chemioterapia oraz kolejne cykle badań zarówno prywatnych jak i na NFZ, m.in. wykonanie rozszerzonych badań genetycznych których koszt to kilka tysięcy złotych oraz kolejne trzy operacje. Mam nadzieję i głęboko wierze w to, że pomimo złego samopoczucia oraz bólu kości(niestety na tę chwilę istnieje podejrzenie przerzutów) z Waszą pomocą uda mi się po raz kolejny pokonać niechcianego wroga w moim organizmie! Wasza pomoc pomoże mi również pokryć koszty leczenia oraz wspomóc organizm, który ucierpiał podczas pierwszej chemioterapii, która miała miejsce w 2018 roku przed kolejną chemią.

Głęboko wierzę, że nie zostawicie mnie samej. Za każdą pomoc i wparcie dziękuję z całego serca, jeśli chcecie mnie bliżej poznać, zapraszam na facebooka( https://www.facebook.com/profile.php?id=100008776150562 ) lub Messenger

Z serdecznym pozdrowieniem i morzem podziękowań dla Szlachetnych Darczyńców za wsparcie, życząc równocześnie Wam magicznych, spokojnych, zdrowych i rodzinnych Świąt.