id: pyhupt

Kuba walczy ze złośliwym nowotworem mózgu - Pomóżmy Kubie!

Kuba walczy ze złośliwym nowotworem mózgu - Pomóżmy Kubie!

Nasi użytkownicy założyli 1 278 980 zrzutek i zebrali 1 497 430 256 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Załóż zrzutkę

Aktualności1

  • Dla przypomnienia, 22.02.2025 rozpoczęła się walka o każdy dzień, każdą chwilę życia Jakuba.

    Kuba dzielnie przeszedł przez wyczerpujące cykle chemioterapii. Planowana była radioterapia we Wrocławiu, jednak tuż przed jej rozpoczęciem, po serii kontrolnych badań, lekarze zdecydowali o zmianie strategii leczenia – Kuba został zakwalifikowany do nowoczesnej terapii protonowej, dającej nadzieję na lepsze efekty i mniejsze skutki uboczne.

    To oznaczało kolejną trudną decyzję – wyjazd do Krakowa na osiem tygodni. Dziś mija już piąty tydzień pobytu Kuby z dala od domu. Jest bardzo zmęczony – nie tylko fizycznie, ale i emocjonalnie. Tęskni za rodziną, za swoim pokojem, za przyjaciółmi, za codziennością, którą choroba brutalnie mu odebrała.

    Jednym z bolesnych skutków leczenia była utrata włosów – coś, z czym Kuba długo nie mógł się pogodzić. Dla nastolatka to trudne doświadczenie, bardzo osobiste i dotykające poczucia tożsamości. Dodatkowo, na skutek leczenia, pojawiła się bardzo silna wybiórczość pokarmowa – Kuba nie jest w stanie jeść posiłków szpitalnych, choć wcześniej nigdy nie miał takich trudności. Codzienne odżywianie stało się kolejnym wyzwaniem, wymagającym dostosowania i ciągłej uwagi.

    Mimo to się nie poddaje. Dzięki ogromnemu wsparciu, jakie do tej pory otrzymał – od bliskich, przyjaciół, znajomych i nieznajomych ludzi dobrej woli – Kuba codziennie zbiera siły do dalszej walki.

    Przed nim jeszcze wiele niepewności. O tym, co dalej, zdecydują kolejne badania, które odbędą się za około trzy miesiące. Do tego czasu potrzebujemy jeszcze ogromu siły, ciepła i wsparcia – by Kuba mógł dalej walczyć z nadzieją, że ta historia skończy się zwycięstwem.

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki


Mam na imię Adrianna. W czwartek 20.02.2025 dowiedziałam się, że jeden z moich Wolontariuszy, z którym miałam przyjemność niejednokrotnie współpracować, poważnie zachorował.

Ta wiadomość ogromnie mną wstrząsnęła. Rozmowa z mamą Kuby, wywołała mnie do działania. Zapytałam Panią Kasię czy można im pomóc, organizując zbiórkę na leczenie Kuby. Potwierdziła, że przydałoby się takie wsparcie, ale sama nie jest w stanie się tym zająć.

Stąd moje działanie a zarazem prośba do Państwa, o pomoc w tej jakże trudnej sytuacji, w jakiej znalazł się nasz drogi Kuba i jego rodzina, którzy pod koniec stycznia 2025 roku usłyszeli druzgocącą diagnozę złośliwego guza mózgu.

Choroba Kuby rozpoczęła się nagle, dnia 22.01.2025 ok. godz.16.00 podczas drogi powrotnej do domu z praktyk zawodowych. Opiekun, praktyk, Pan Krzysztof który wiózł swoich uczniów,zauważył, że Kuba nie odpowiada na pytania, opadł mu kącik ust i płynęła ślina. Natychmiast zawiózł ucznia do szpitala we Wschowie. Stąd następnie karetka na sygnale przewiozła Kubę do szpitala w Głogowie. Podczas wstępnej diagnostyki w Głogowie u Kuby wystąpiły ataki epilepsji, nie było kontaktu z Kubą. Po wstępnej diagnostyce przetransportowano Kubę do Wrocławia do Dolnośląskiego Szpitala Specjalistycznego im. T.Marciniaka we Wrocławiu, gdzie przeprowadzono rozszerzoną, szczegółowa diagnostykę, która przyniosła druzgocącą diagnozę: złośliwy guz mózgu. 

Kubę przetransportowano do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka im. św. Jana Pawła II w Katowicach, gdzie przeprowadzono Kramiatomię czołową prawostronną, trzystrzałkową. Częściową resekcje guza zlokalizowanego w obrębie przyśrodkowej części prawego płata czołowego mózgu z naciekiem ciała modzelowatego. Zabieg przeprowadzono pod kontrolą neuronawigacji.

Po 10 dniach wrócił Jakub do Wrocławia do Dolnośląskiego Szpitala Specjalistycznego. Tam rozpoczęto u Kuby chemioterapię.

Przed Kubą jeszcze długa droga leczenia.

Środki pozyskane podczas zbiórki przeznaczone zostaną na leki, dietę, której musi przestrzegać, dojazdy do lekarzy, szpitali, wszelkie potrzeby związane z leczeniem.


Kuba ma lat 15,5. Do momentu zachorowania był radosnym nastolatkiem. Miał wiele pasji, zainteresowań. Lubił czytać książki.

Kuba jest Wolontariuszem, zawsze chętnym do pomocy na różnych płaszczyznach. Nigdy nie przeszedł obojętnie obok potrzebujących. Zawsze niósł pomoc potrzebującym.

Dziś Kuba potrzebuje naszej pomocy!!!

Każda, nawet najmniejsza kwota, ma ogromne znaczenie i przyczyni się do poprawy zdrowia Kuby. 

Proszę Was o wsparcie i pomoc, abyśmy mogli wspólnie walczyć o jego zdrowie i przyszłość.

Dziękujemy za każdą formę wsparcia i przekazujemy ogromne uściski od Kuby i jego rodziny!

Z wyrazami szacunku Adrianna. 


Aktualizacja 27.04.2025aVadU7bizhfPTSzz.jpg

Leczenie Kuby nieco się opóźniło a to za sprawą nieprawidłowych wyników badań po poprzedniej chemii. Najpierw spadła hemoglobina, i musiał Kuba zgłosić się na przetoczenie krwi, a w następnym tygodniu płytki spadły i spowodowały, że kolejny raz nie można było podłączyć chemii tak jak było to wcześniej zaplanowane.

Święta udało się że spędził Kuba w domu, w gronie rodzinnym, ale w stresie czy wzrosną wyniki i czy będzie miał podłączony ostatni cykl chemii.

Od 22.04.2025 Kuba przebywa na oddziale Onkologii we Wrocławiu. Miał wykonanych wiele badań, konsultacji.

Wyniki się poprawiły i rozpoczęto podawanie ostatniego planowanego cyklu chemii.

Kuba w dniu wczorajszym po kolejnej silnej chemii Kuba dostał wysoką gorączkę z dreszczami.

Natychmiast otrzymał antybiotyk, który jest podawany co 6 h we wlewach kroplowych.

Oprócz tego przez 10 h ma podawany ciągły wlew dożylny.

Dzisiaj przed nim kolejna, z relacji pielęgniarek najgorsza chemia i ostatnia w tym cyklu.

Czy Kuba się boi dzisiejszej chemii?

Tak! Bardzo boi się, jak na nią zareaguje, ale zdaje sobie sprawę , że choć czuję się źle, choć jest bardzo słaby, musi być dzielny, że musi znieść wszystkie wkłucia, które niestety po chemii która niszczy, pali żyły muszą być często zmieniane.

W środę jest zaplanowany rezonans kręgosłupa, a po nim rozpoczęcie radioterapii, która potrwa 5-6 tygodni.

Kuba wraz z rodzicami są ogromnie wdzięczni, że mają tak wspaniałych ludzi wokół siebie, którzy wspierają zarówno dobrym słowem jak i finansowo - za co bardzo serdecznie dziękują.❤️







Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze 3

 
2500 znaków