na dalsze leczenie i rehabilitację dla pieska
na dalsze leczenie i rehabilitację dla pieska
Nasi użytkownicy założyli 1 231 663 zrzutki i zebrali 1 364 534 332 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności2
-
Dzisiaj zakupiliśmy pakiet. Jeszcze raz dziękujemy z Plutem każdej osobie, która dała nam taką możliwość :)
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Zwracam się z prośbą o pomoc dla mojego 13-to letniego psiaka. Pluto zmaga się ze spondylozą - zwyrodnieniem kręgosłupa. Co jakiś czas zwyrodnienie dawało o sobie znać już od kilku lat, jednak nie zawsze było to dotkliwe i zazwyczaj wystarczało zastosowanie leczenia przeciwbólowego i przeciwzapalnego.
W tym roku objawy, które się pojawiły, były zbyt silne. Pluto nigdy nie wokalizował bólu - tym razem przy dotyku wydawał z siebie przeraźliwe dźwięki. Nie chciał być brany na ręce, bo to także sprawiało mu ból. Przez pierwsze 5 dni trząsł się cały czas z małymi przerwami w czasie kiedy leki przeciwbólowe przynosiły mu ulgę. Doszło do tego, że zaczął dyszeć z bólu, więc udawaliśmy się też na nocne dyżury. Nie mogąc patrzeć na cierpienie psa zaliczyliśmy kilkanaście wizyt u weterynarza. W między czasie udaliśmy się też na fizjoterapię, gdzie zostały nam zaproponowane zabiegi TENS, mające pomóc uśmierzyć ból.
Przeprowadziliśmy pełną diagnostykę, aby wykluczyć inne ewentualne problemy zdrowotne. Pluto miał wykonywaną morfologię z biochemią, badania w kierunku niedoczynności tarczycy, wizytę kardiologiczną z echo serca oraz ponowne RTG, aby ocenić, jak bardzo zmienił się obraz kręgosłupa od 2019 roku. Dodatkowo bierze też codziennie leki (Gabapentyna). Po ponad tygodniu działań weterynarzy piesek poczuł się lepiej. Wrócił mu apetyt, zaczął chętnie przemieszczać się po domu, czasem sięgnie nawet po ulubioną zabawkę. Pomimo tego chodzi skulony, zapewne aby uniknąć ewentualnego bólu.
Bardzo chciałabym zapewnić mu jak najlepszy komfort życia, jednak po tak burzliwych trzech tygodniach leczenia wykracza to poza moje możliwości. Dlatego zwracamy się z Plutem do Was o pomoc. Jedyną opcją, która może mu to zapewnić jest regularna fizjoterapia (bieżnia wodna + kinezyterapia) - taki pakiet kosztuje 900 zł. Chciałabym, aby zaczął ćwiczyć jak najszybciej, bo to wiąże się z umożliwieniem mu lepszej sprawności w poruszaniu się.
Ciężko jest mi prosić o pomoc, zwłaszcza w zebraniu tak dużej kwoty. Nie chodzi tu jednak o mój komfort, a mojego psa, który jest dla mnie całym światem.
Z całego serca dziękuję każdej osobie, decydującej się nam pomóc. Liczy się każda złotówka.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
dużo zdrówka piesku 🥺
dziękujemy!