Cześć. Jestem Maciej. W lipcu 2021 roku uległem wypadkowi. W konsekwencji zostałem sparaliżowany czterokończynowo.

Czas od wypadku był i jest dla mnie trudnym czasem. Każdego dnia walczę o kolejny dzień, powrót do sprawności, o siebie. Tak łatwo można się poddać, ale wiem, że muszę walczyć, bo mam dla kogo wrócić do sprawności - dla mojej rodziny, przyjaciół, dla siebie.

Przez ten czas mogłem liczyć na pomoc wielu ludzi. Dzięki wsparciu finansowemu mogłem uczestniczyć w kilku turnusach rehabilitacyjnych w Bydgoszczy. Mogę również korzystać z usług domowych rehabilitanta. Mogłem kupić wózek. Nie będę ukrywał efekty są, ale to nadal za mało, żeby w miarę samodzielnie funkcjonować. Aby dalej pracować nad powrotem do optymalnej sprawności nadal potrzebne są pieniądze. Obecnie otrzymuję rentę socjalną, która starcza tylko na podstawowe potrzeby pielęgnacyjne. Dlatego zwracam się do was z prośbą o kolejną pomoc. Wierzę w to, że uda się jeszcze zebrać wystarczającą kwotę na kontynuację rehabilitacji, żeby tych postępów które dają nadzieję nie zaprzepaścić i żebym mógł w końcu samodzielnie funkcjonować.

Z całego serca DZIĘKUJĘ wszystkim. którzy będą chcieli mi pomóc.