id: r2u345

Walczymy o oczka maluszka

Walczymy o oczka maluszka

Opis zrzutki

Mam na imię Daria. 

Wspólnie ze znajomymi jesteśmy grupą pozytywnie zakręconych osób, którym los zwierząt nie jest obojętny. Pomagamy psom w znalezieniu domów, jeśli tego wymagają socjalizujemy je, leczymy. Pomagamy kotom: odławiamy "szczęśliwe, wolne" koty. Leczymy je, kastrujemy, szczepimy, chipujemy, odrobaczamy i szukamy odpowiedzialnych domów. Pieniądze na zabiegi załatwiamy gdzie się da - z urzędu miasta, urzędu gminy. Wykładamy również swoje - kupując karmy, leki, żwirek... 


Moi Drodzy, 

jeśli śledzicie nasz profil na fb to zauważyliście, że ostatnio nasz dom "zaatakowały" kociaki 😉 ta zrzutka niestety dotyczy jednego z nich.

Trafił do nas dwa dni temu. Maleństwo podrzucone przez matkę dobrym ludziom. Kotka z premedytacją podeszła pod dom i patrząc gospodarzom w oczy położyła w odległości ok.1m od tarasu maleńkie, piszczące kociątko. Wycofała się i tyle ją widzieli. Maluch został....

bcbcda7272979b65.jpegPoproszono nas o pomoc i tak mamy na pokładzie nową "kocią biedę" wymagającą specjalistycznej diagnostyki i leczenia. Na zdjęciach widać najlepiej w jakim ten kotek jest stanie...jednak mimo tego maluszek jest bardzo ciekawski, bawi się z innymi kocimi dziećmi, pięknie je i korzysta z kuwetki. Ostrożnie poznaje nowy teren, w niczym jego stan mu nie przeszkadza, choć w porównaniu z resztą ekipy jest zdecydowanie bardziej uważny. Jedna z naszych kocich mam dba o niego jak o inne dzieci. Do tej pory skonsultowaliśmy kociątko w zaprzyjaźnionym gabinecie weterynaryjnym i zaopatrzyliśmy malucha w leki. Niestety wiemy, że na chwilę obecną jedno oczko jest już stracone, ale zaczynamy walkę o drugie oczko. Walkę o normalne życie dla kocurka, pełne obrazów i braku bólu. 

v828a2a8462e68f2.jpegPowieki nabrzmiałe, oczy zaropiałe, nie widać gałek ocznycznych. Nie wiemy jeszcze, czy kotek widzi i bez konsultacji u okulisty się tego nie dowiemy. Konieczna jest szybka wizyta w specjalistycznej klinice okulistycznej, której w Kaliszu nie mamy. Koszty diagnostyki wraz z dojazdami niestety znacznie wykraczają poza nasz budżet...ponieważ obecnie na utrzymaniu oprócz ślepaczka mamy aż 13 kociąt i 4 kotki. 

Maleństwo jest już umówione na konsultacje i badania diagnostyczne we Wrocławiu 23.07. Na tej wizycie lekarz prowadzący podejmie decyzje dotyczące dalszego postępowania i leczenia oraz czy konieczna jest natychmiastowa operacja, czy nie. Znamy już koszt pierwszej konsultacji - to aż 300zł + dojazd. Leki, które już kupujemy również do tanich nie należą, a znikają bardzo szybko bo podawane są kilka razy dziennie. W trakcie wstępnej rozmowy telefonicznej dowiedzieliśmy się, że koszty ewentualnej operacji (w zależności od metody) kształtują się od 800zł w górę... Jeśli będzie trzeba podniesiemy kwotę zbiórki, ale maleństwa nie zostawimy bez pomocy i zrobimy wszystko co w naszej mocy żeby to jedno oczko uratować.

xf7ce1bf8fc72b23.jpeg

Kolejny raz pomóżcie nam pomagać!

Każde udostępnienie zwiększa szanse małego na normalne życie, życie bez bólu... 


j1328fb1055ff513.jpeg

Za każdą wpłaconą złotóweczkę bardzo dziękujemy.


Zaglądajcie na nasz profil, tam będziemy na bieżąco pisać co słychać u małego ślepaczka. Tam możecie też obejrzeć filmiki z jego udziałem.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!