Żeby kotek znowu biegał - walka z białaczką
Żeby kotek znowu biegał - walka z białaczką
Nasi użytkownicy założyli 1 226 227 zrzutek i zebrali 1 348 206 383 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Poznajcie Siouxie: półtoraroczną przylepę, która w wieku trzech tygodni została znaleziona w stodole i od tamtego czasu otoczona miłością. Niestety rozwinęła się u niej silna anemia zagrażająca życiu i nasz maluch jest w krytycznym stanie. Przyczyną jest kocia białaczka (FeLV) – wirusowy nowotwór krwi.
Choć choroba jest nieuleczalna, to odpowiednim leczeniem mamy szanse poprawić jej komfort życia. Przede wszystkim bez niego Siouxie w ogóle nie ma na życie szans – które dla niej przecież dopiero się zaczęło. Dzięki naszej cudownej weterynarz mamy możliwość podjęcia próby leczenia trudno dostępnym cykloferonem. Musimy być jednak gotowi na to, że koszty w każdej chwili mogą wzrosnąć – możliwa będzie konieczność transfuzji krwi lub podania interferonu, z czym będzie się wiązał koszt już kilku tysięcy złotych. Już dotychczasowe koszty diagnostyki, codziennych kroplówek i leczenia nas przerastają, więc zwracamy się z olbrzymią prośbą o pomoc.
O Siouxie
Choć imię jest zmorą wszystkich lecznic, miłość właściciela do zespołu Siouxie and the Banshees w tym przypadku wygrała z rozsądkiem :) Do ulubionych zajęć naszej podopiecznej należy obserwowanie przez okno ptaków, wspinanie się tam, gdzie wydawało się to niemożliwe, oraz siedzenie obok zlewu kontrolując jakość zmywanych przez nas naczyń. Jej największym wrogiem jest odkurzacz, ulubionym miejscem na drzemki suszarka na pranie, a skrytym marzeniem zdobycie szczytu znanego jako "Zegar Wiszący na Ścianie w Kuchni".
O kociej białaczce
Jest to choroba powodowana zakażeniem wirusem FeLV, przenoszonym m.in. ze śliną czy z mlekiem. Objawy choroby w przypadku ok. 1/3 kotów ujawniają się w przeciągu 1-4 lat od zakażenia. Należą do nich anemia, apatia czy większa skłonność do trudnych do wyleczenia infekcji. Choć rozwijają się powoli, koty mają tendencje do "ukrywania" swojego cierpienia, więc w momencie wykrycia choroba może być już w zaawansowanym stadium. Tak niestety stało się w przypadku Siouxie.
W leczeniu stosowane jest kilka preparatów. Jednym z nich jest cykloferon, który niestety nie jest w Polsce dostępny i musi być sprowadzany z zagranicy. Inną opcją jest droższy od niego interferon. W przypadku obu substancji leczenie przebiega podobnie i kontrolując wyniki morfologii będziemy w stanie na bieżąco oceniać, czy przynosi efekty.
O kosztach
Koszt leków na pierwszy cykl leczenia wynosi 200 złotych, do czego należy doliczyć koszty wizyt oraz badań (morfologii, rozmazu, biochemii). Dotychczasowa diagnostyka (PCR i badania krwi), kroplówki, leki i odpowiedni pokarm to koszt ok. 700 złotych. Ze względu na silną anemię musimy brać też pod uwagę koszt transfuzji krwi. Jest to duże obciążenie zarówno dla głównego opiekuna Siouxie jak i dla mnie pełniącego rolę "pomocnika" – oboje jesteśmy pracującymi na część etatu studentami.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
kiciu zdrowiej