Na własny dach nad głową
Na własny dach nad głową
Nasi użytkownicy założyli 1 231 440 zrzutek i zebrali 1 363 969 986 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
Kontakt pod nr. 782 111 407 lub mail [email protected]
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Dom, dla jednych rzecz normalna, dla innych nie osiągalne marzenie. Ale czy rzeczywiście? Czy posiadanie własnego domu naprawdę musi się wiązać z nieosiągalnymi kwotami i biurokracją?
Nie, rozwiązaniem jest tzw. "dom mobilny, dom angielski, lub domek Holenderski".Dom mobilny, nowy lub z drugiej ręki można "postawić" bez zezwoleń, jest też tani w porównaniu z tradycyjnym budownictwem - niewielki domek mobilny o powierzchni 35-40 metrów kwadratowych, w pełni wyposażony to koszt zaledwie kilkadziesiąt tysięcy złotych, lub aż..
I takie jest właśnie nasze marzenie - własny, niewielki domek mobilny. Jesteśmy dwójką bezdomnych których los zetknął ze sobą, i okazało się ze dzielimy to samo marzenie. Paweł - lat 65, artysta, malarz i rzeźbiarz, od wielu lat bezdomny i samotny, zniszczony i zmęczony prze życie. I ja - Michał, lat 41, niepoprawny marzyciel, pasjonat nowoczesnych technologii, amator elektronik i elektro-mechanik, wielki fan Anime, gier i komputerów, lubię samodzielnie dłubać i naprawiać różne rzeczy, samotny, bez rodziny, bez własnego miejsca i również bezdomny.
Aktualnie jesteśmy uczestnikami programu "Droga Do Domu" prowadzonego przez MOPS we Wrocławiu oraz Fundację im. Św. Brata Alberta, przy współudziale Miasta Wrocławia oraz UE (nr. WND-POWR.04.03.00-00-0074/18-02). W ramach projektu przebywamy aktualnie w tzw. mieszkaniu treningowym we Wrocławiu-Leśnicy, w mieszkaniu tym uczymy się ponownie tworzyć dom i żyć normalnie o własnych siłach. Niestety nasz pobyt tu kończy się wraz z końcem czerwca 2021, i dalej będziemy musieli radzić sobie sami. Na dzień dzisiejszy jedyna opcja to odłożyć nieco grosza i od lipca wynająć samodzielnie jakiś pokój. O najmie mieszkania nie ma co marzyć - ja porządkując swoją przeszłość spłacam zadłużenia, co potrwa mi jeszcze ze 2-3 lata, a Paweł otrzymuje emeryturę w wysokości 700zł, teoretycznie mógłby sobie dorobić malując czy rzeźbiąc, ale na dzień dzisiejszy nie stać go na niezbędne materiały i narzędzia (choć powoli, na ile sytuacja finansowa pozwala kompletujemy niezbędne wyposażenie), działalność taka wiąże się też z koniecznością założenia własnej działalności gospodarczej (wiadomo - nasz premier nikomu nie przepuści), a to też wymaga czasu i nakładów finansowych. Jak nietrudno się domyśleć, nie ma co marzyć w tej sytuacji o najmie mieszkania, a odłożenie na domek mobilny czy na cokolwiek, lub nawet wzięcie na ten cel pożyczki jest równie nierealne. Co prawda oboje złożyliśmy wnioski o lokal komunalny do remontu na koszt własny, ale tu też okres oczekiwania to kilka lat, poza tym Paweł jako artysta jest niezbyt chętny do zamieszkania w tłocznym mieście, preferuje raczej spokojne lokacje w pobliżu natury.
Naszym marzeniem jest uzbierać na domek mobilny, przy domku tym chcielibyśmy postawić niewielką szopę, która służyła by Pawłowi jako pracownia a mnie jako warsztat. Na dzień dzisiejszy mamy wstępnie możliwość postawienia takiego domku w okolicach Kwilcza (Wielkopolskie, dawne Poznańskie), ale rozważamy też możliwość wydzierżawienia niewielkiej działki na obrzeżach Wrocławia (taka opcja też by była dla nas wielką pomocą). Pawłowi pozostanie we Wrocławiu nie zrobi różnicy, a dla mnie było by to lepszą opcją.
Bardzo prosimy o wszelką pomoc i wsparcie, nawet jeśli nie dla mnie (w końcu mając 41 lat jeszcze mogę w miarę sam się ogarnąć, choć będąc samotnym i bez rodziny będzie to ekstremalnie trudne), to moim marzeniem jest aby choć Paweł miał na starość kawałek własnego dachu nad głową, gdzie mógł by spokojnie malować i rzeźbić, oraz studiować biblię (Paweł jest bardzo wierzący, choć nie jest katolikiem). Jeśli jakiś człowiek dobrego serca miał by możliwość podarowania nam takiego domku mobilnego i/lub wydzierżawienia kawałka działki na obrzeżach Wrocławia gdzie można by go postawić, to też spełniło by nasze marzenia o własnym Domu.
Chętnie udzielimy odpowiedzi na wszelkie pytania, z chęcią również umówimy się na rozmowę telefoniczną lub spotkanie "na żywo"
Z góry dziękujemy wszystkim ludziom dobrego serca i woli za wszelką okazaną nam pomoc.
Pozdrwiamy
Michał i Paweł
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!