Długo zastanawiałem się jak opisać historie mojej 4 letniej córeczki Lenki która I tak joz w swoim krótkim życiu wiele przeszła. Nie da się tego opisać tak poprostu nawet nie wiem od czego zacząć. Lenka to bardzo radosna dziewczynka która potrzebuje protezy prawej dłoni żeby mogła normalnie funkcjonować i być bardziej samodzielna .Bo jak widzę jak ona płacze jak czegoś nie może zrobić to mi serce peka .Ostatnio upuściła swuj ulubiony kubek ktory dostala od braciszka bo nie mogła go złapać w swoje raczki i tak zaczęła strasznie płakać a ja razem z nią .Więc błagam was pomuszcie mi uzbierać brakującą część kwoty ..Brakowało ponad 50 tys ale znalazł się wspaniały darczyńca który wpłacił większym część kwoty . Teraz tak mało zostało do tego żeby moja Lenka była szczęśliwa i nie płakała ze czegoś nie może. Dziękuję wszystkim z całego serca który mi pomagają, Trzymajcie za nas kciuki.