Rankiem 02 maja 2024 r , spłonął dom, w którym mieszkaliśmy i w którym znajdowało się nasze mieszkanie i jednocześnie dorobek całego życia. W jednej chwili nasze życie legło w gruzach. Potrzebujemy wsparcia w odbudowie mieszkania, które doszczętnie zostało zniszczone podczas pożaru, a które z ogromnym wysiłkiem i poświęceniem przez wiele lat urządzaliśmy i remontowaliśmy. Z naszego w miarę spokojnego życia zostały tylko zgliszcza. Ogień strawił dosłownie wszystko a cała reszta została zalana.

Sytuacja wygląda w ten sposób, że dom wielorodzinny, w którym dotychczas mieszkaliśmy być może będzie musiał zostać rozebrany tym samym my zostaniemy bezdomnymi. Mieszkanie było własnością gminy a my jako lokatorzy przez 20 lat systematycznie wnosiliśmy nakłady finansowe w poprawę warunków lokalowych oraz jego modernizację zaczynając od stropów, ścian, podłóg, wymianę ogrzewania.

Sami nie jesteśmy w stanie kupić nowego mieszkania, a to które otrzymamy od gminy zapewne będzie wymagało olbrzymich środków finansowych.

Z racji tego, że jesteśmy ludźmi skromnymi jest nam niezwykle ciężko prosić o pomoc. Niejednokrotnie pomagaliśmy innym a dzisiaj sami potrzebujemy pomocy.

Długo biliśmy się z myślami czy założyć tą zrzutkę. Jednak nasi przyjaciele i znajomi, chcący nam pomóc namówili nas na tą formę pomocy. Za co jesteśmy im bardzo wdzięczni.

Jesteśmy przerażeni tą sytuacją, gdyż nie mamy dosłownie nic nawet lodówki, mebli oraz innych podstawowych rzeczy potrzebnych do normalnego funkcjonowania. Straciliśmy dobytek naszego życia.

Szanowni Państwo, jeśli możecie nam pomóc, będziemy Wam ogromnie wdzięczni. Małgorzata i Mariusz.