Witam serdecznie,

Wiem jak trudno było prosić Was o pomoc naszemu koledze Pawłowi, który wymagał natychmiastowej operacji endoskopowej kręgosłupa.

Czekanie na operację mogło skończyć się trwałą niepełnosprawnością, na szczęście dzięki wspaniałym ludziom o wielkim serduchach udało się i Paweł jest już po operacji.

Zabieg przebiegł pomyślnie ale powrót do pełnej sprawności to kolejne duże koszty. W pierwszej zbiórce Paweł zebrał tylko 7000 z 17000 kosztów samego zabiegu.

A to dopiero początek wydatków.

Paweł to świetny Człowiek, nigdy nikomu nie odmówił pomocy, dlatego teraz my nie możemy zostawić go bez pomocy i wsparcia. Paweł ma wiele planów na przyszłość, jest najlepszym Mężem, ukochanym Tatą i oddanym Synem.

Rodzina czeka na jego powrót do pełnej sprawności.

Na to samo czekamy też my jego przyjaciele i znajomi.

Praca Pawła jest jego pasją, dlatego wszyscy czekamy na jego powrót do pracy, której oddaje całe serce.

Pomimo oszczędności kwota za zabieg, rehabilitację i badania jest ogromnym wyzwaniem budżetowym jego rodziny.

Dlatego w imieniu Pawła proszę Was o pomoc w uzupełnieniu skarbonki o resztę kosztów zabiegu aby mógł z lekkim sercem i otwartym umysłem skupić się na powrocie do zdrowia i rehabilitacji.

Poniżej opis zrzutki Pawła

Nigdy w życiu nie przypuszczałem, że do dojdzie do takiej sytuacji.

Od wielu lat borykam się z problem kręgosłupa lędźwiowego.

Niestety teraz pojawiła się stenoza na odcinku L5/S1 oraz przepuklina na odcinku L4/L5.

Jest to o tyle palący problem, że dochodzi już do zmian neurologicznych łącznie z niedowładem nerwu strzałkowego i odrętwieniem lewej stopy.

Im dłużej zwlekam tym bardziej jestem narażony na stały niedowład.

Jedynym ratunkiem jest operacja.

Jest to żmudny proces i długi proces dochodzenia do Siebie.

Na szczęście po za tradycyjną metodą "cięcia na żywca" jest też metoda endoskopowa stosowana jedynie w prywatnych klinikach.

Taka metoda pozwala na mniej inwazyjne działanie, zmniejsza ryzyko powikłań oraz umożliwia szybsze dojście do pełnej sprawności 

Na tę chwilę lekarz wycenił zabieg na 17 tysięcy złotych.

Sprawa jest bardzo pilna a czekanie na operację tradycyjną może spowodować trwałe kalectwo.

Oczywiście posiadam pewne oszczędności ale niestety pełna kwota + dodatkowe wizyty i badania nadszarpną mój budżet.

Strasznie głupio prosić Was o pomoc ale chciałbym jak najszybciej móc powrócić do pełni sił dla Siebie rodziny i jeszcze przez wiele lat służyć w swoich ukochanych Siłach Powietrznych.

To dla mnie trudna sytuacja i runęła jak grom z jasnego nieba.

Kocham Was Wszystkich