Kochani!

Zwracamy się do wszystkich ludzi otwartego serca. Zbieramy pieniądze na zakup instrumentu muzycznego o nazwie bajan dla ukraińskiego chłopca. Bajan to odmiana akordeonu z trzyrzędowym bądź pięciorzędowym układem klawiatur guzikowych dla obu rąk (jak na zdjęciu ).

Jest on przeznaczony dla 9-letniego chłopca Lyoszy, który razem z mamą i starszą siostrą uciekł przed wojną z Kijowa. Trafili do nas przez naszych ukraińskich sąsiadów, nie znaliśmy się wcześniej, ale pokochaliśmy ich jak własną rodzinę. Przez jakiś czas mieszkali w naszym domu w Warszawie, ale 2 tygodnie temu wyjechali do Hiszpanii, gdzie osoba z rodziny pomogła im znaleźć mieszkanie pod Barceloną. Chcieli być blisko członków rodziny.

Uciekając w pośpiechu z Kijowa zabrali ze sobą tylko najpotrzebniejsze rzeczy, po jednym plecaku. Nie było mowy o zabraniu instrumentu, na którym Lolo uczy się od jakiegoś czasu grać i ktory jest jego wielką miłością i pasją.

Kilka dni temu, nauczycielka muzyki Lyoszki, kobieta wielkiego serca, postanowiła wznowić zajęcia w wersji online, aby dzieci nie traciły kontaktu ze swoją pasją i nawet nie mając instrumentów mogły uczyć się "na sucho".

Jeżeli znajdziemy dla niego bajan, Lolo chociaż na chwilę będzie mógł odrywać się od smutków swojej codzienności i rozproszyć rozpacz i tęsknotę za domem i tatą, oficerem ukraińskiej armii.

Proszę, dołóżcie swoją cegiełkę i przywróćmy Lyo trochę radości.

[eng]

Dears! We are addressing to all people of an open heart.

We collect money for the purchase of a musical instrument called bayan for a Ukrainian boy, refugee from Kyiv.

Bayan is a variant of the accordion with a three-row or five-row arrangement of button-type keyboards for both hands (as shown in the photo ).

It is intended for a 9-year-old boy, Lyosha, who, together with his mother and older sister, escaped from Kyiv from the cruelty of war.

They came to us through our Ukrainian neighbors and we loved them like our family. They lived in our house in Warsaw for some time, but 2 weeks ago they left for Spain, where person from their family helped them find a flat near Barcelona. They wanted to be close to the family members.

Leaving Kyiv in rush, they took only the most necessary things with them, one backpack each. There was no question of taking the instrument that Lolo has been learning to play for some time and which is his great love and passion.

❤️‍🔥

Some days ago Lyo's music teacher, a woman of great heart, decided to resume the online classes, so that the children would not lose touch with their passion and, even without instruments, they could learn "dry".

If we buy a bayan for Lolo, he will be able to break away from his everyday saddnes for a moment and dispel the worries and longing for home and his father, Ukrainian military officer.