14-letni Ernest z Pisza utonął w rzece Pisie, który uratował jedną z osób. O Bohaterskim czynie chłopca wiadomo już wszędzie, a teraz chcemy zorganizować internetową zbiórkę. Pieniądze trafią do rodziny chłopca. 

Do tragedii doszło na rzece Pisa w miejscowości Pisz dnia 10 sierpnia. Łódź żaglowa zahaczyła masztem o linię energetyczną. Łodzią płynęło 6 turystów z Krakowa i okolic, dwie z nich wpadło do wody. Na pomoc bez wahania ruszył właśnie on - 14- letni BOHATER, który znajdował się niedaleko miejsca zdarzenia. Uratował jedną z osób. Niestety chłopiec, który ocalił życie jednej z osób sam zginął. 

Był to chłopiec, który nie raz niósł pomóc innym, miał marzenia, plany... Uwielbiał grać w piłkę nożną Był kapitanem drużyny " Mazur Pisza". Cytuje słowa kolegi z drużyny Pana Radomiła Rajsa: " Mały hiszpańskonożny urwipołciu, naprawdę wiedz, że zapamiętam Cię jako kapitana, który zachowuje się jak na wielką osobę przystało. Jest mi niezwykle przykro i właśnie ryczę i się uśmiecham myśląc, że tak niedawno wybrałem Cię do składu w weekendowej gierce czy też puszczałem kar po treningu. Erni, wiedz, że honoru drużyny i wyniku, będziemy bronić z zaangażowaniem ja Twoje i jak Ty- do samego końca. Mimo, ze teraz nie możemy się pozbierać to wiedz, że przekujemy to w motywację! 

Twój starszy kumpel bramkarz..." 

Tak jak Państwo, widzicie Był to chłopiec o wielkim sercu. Chociaż nie zwrócimy mu tym życia to pomóżmy jego rodzinie aby postawili mu godny pomnik za jego bohaterski wyczyn. Wierzę, że uda nam się to osiągnąć.

Chcemy również jeśli zostanie na to pieniążków postawić mu tabliczkę upamiętniająca w miejscu zdarzenia.