Radioterapia guza mózgu u Jogusia
Radioterapia guza mózgu u Jogusia
Nasi użytkownicy założyli 1 261 396 zrzutek i zebrali 1 447 936 498 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Jeden super pies i 2 złośliwe guzy. Mięsak podskórny i guz w móżdżku.
Celem zrzutki jest radioterapia mojego psiaka.
Cześć, jestem Angelika i to nasza historia.
Wygrana szóstki w lotto chyba jest bardziej prawdopodobna niż dwa złośliwe guzy u jednego psiaka w ciągu 6 miesiący, prawda? 2 złośliwe guzy, które nie są ze sobą połączone(nie są przerzutowe).
W listopadzie 2024 u Jogusia wyrosła gulka w okolicy zażebrowej. Niezwłocznie pojechaliśmy na cytologię, na wyniki czekaliśmy około 10 dni. Wyszedł wynik niejednoznaczny zatem umówiłam nas do onkologa - wizyta 29.12.2024. Była to niedziela, gdyż właściwa wizyta 08.01.2025r została przełożona właśnie na niedzielę z powodu szkolenia Pana doktora. Doktor od razu zasugerował operację, wycięcie zmiany i badanie histopatologiczne. Decyzja nie mogła być inna - operacja. Jeszcze tego samego dnia Joguś miał RTG klatki piersiowej - czysto. Kolejnego dnia krew i echo serca, wszystko prawidłowe. 09.01.2025r. Joguś miał operację usunięcia zmiany, usunięty został również węzeł wartowniczy oraz leżący w pobliżu tłuszczak, plus brodawka w okolicy oka. Psiak był mocno oszołomiony po operacji. Pod koniec stycznia otrzymaliśmy wyniki histopatologii - mięsak wrzecionowatokomórkowy, usunięty kompletnie z zachowanym marginesem. Mięsak jest nowotworem złośliwym ale nasze nastroje nie były złe, gdyż został usunięty z szerokim, czystym marginesem oraz powięzią mięśniową pod guzem. Szczerze, to myślałam, że nam się udało wyjść bez szwanku. Ale pod koniec lutego Joguś zaczął mieć lekką niezborność ruchową. Trzeba go było przytrzymywać jak wąchał trawę oraz jak mu dawałam smaczka, gdy przekręcał główkę w moją stronę. Niestety ta niezborność się pogłębiała, byliśmy u ortopedy - Joguś dostał Librelę, w międzyczasie, średnio co 2 tygodnie były kontrole u naszego onkologa, 2 badania neurologiczne aż w końcu pojechaliśmy na rezonans głowy. Niestety wyszedł guz wielkości 1,5 cm w okolicy móżdżku, czyli okolicy odpowiedzialnej za koordynację ruchową. Byliśmy u onkologa, który powiedział, że guz jest położony za głęboko aby wykonać operację. Pozostaje radioterapia, która jest bardzo kosztownym leczeniem. Od listopada do kwietnia leczenie wyniosło mnie ponad 15 000 PLN(w tym operacja usunięcia mięsaka podskórnego, usg, RTG, MRI, kilkakrotne badania krwi, moczu, wizyty u ortopedy(w tym Librela), neurologa i niezliczona ilość wizyt u onkologa). Przy tym guzie Joguś ma mieć 20 frakcji - najdłuższy protokół leczenia - przez 4 tygodnie od poniedziałku do piątku w ośrodku pod Warszawą w RTWecie. Szacunkowy koszt to 30 000 - 35 000 PLN. Koszty mogą wzrosnąć w zależności od wykonanych dodatkowo badań. Ja niestety nie mam takich pieniędzy a radioterapia musi odbyć się jak najszybciej.
Radioterapia spowoduje remisję guza, zmniejszenie go a co za tym idzie wycofanie niezborności. Guz w głowie ze względu na ograniczone możliwości wzrostu poprzez czaszkę jest bardzo niebezpiecznym guzem. Powoduje zwiększone ciśnienie śródczaszkowe, które jest niebezpieczne dla życia i zdrowia.
Ja do tej pory nie mogę w to uwierzyć. Cała ta sytuacja wydaje się być nierealna. Nikomu nie życzę takich przeżyć. Dla mnie wszystko inne w tej chwili jest na drugim planie. W głowie mam tylko leczenie Jogisia.
Obecnie Joguś dostaje dexamethasone, polvertic, hepatiale, polprazol, lek na zmniejszenie ciśnienia w głowie oraz olejek CBD.
Joguś jest dla mnie wszystkim. Ten kto mnie zna to wie, że jego dobro jest ważniejsze od mojego i zrobię dla niego wszystko. On jest dla mnie powietrzem, słońcem w pochmurne dni. Ten kto go zna to wie, że jest czystą dobrocią. Krzywdy nikomu nie zrobi. Psy, koty ale i ludzie uwielbiają go, potrafi rozkochać w sobie każdego. Radioterapia pozwoli cieszyć nam się sobą jeszcze 2 lata a nawet dłużej. Dlatego nawet najmniejsze kwoty będą nam pomocne w realizacji tego, tak bardzo ważnego leczenia, ratującego życie. Za co wszystkim bardzo dziękujemy. Będziemy wdzięczni za każdą wpłatę oraz udostępnienie naszej walki. Będę oczywiście aktualizowała postępy leczenia Jogusia.
Joguś i Angelika

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.