Ratujmy życie Fionki
Ratujmy życie Fionki
Nasi użytkownicy założyli 1 286 937 zrzutek i zebrali 1 514 569 572 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności3
-
Na ostatnim badaniu kreatynina była jeszcze wysoka (4,5 przy normie 1,7 mg/dL), za to mocznik rokuje nadzieje (116 przy normie 50mg/dL). Niestety, wycieczki do weterynarza są wciąż dosyć częste - przynajmniej raz w tygodniu, często więcej - i niestety nie tanie. Najczęściej jest to badanie krwi i założenie świeżego wenflonu, plus konsultacja, plus uzupełnienie leków i płynów do kroplówki. Także walka trwa.
Parę ostatnich paragonów dla ciekawskich. (A dla wnikliwych czytelników daty wystawienia - tak, byliśmy dwa razy pod rząd w środku nocy. Drżenia i podniesiona temperatura, CRP 125 mg/L. Przyczyna wciąż niejasna, ale symptomy w końcu ustąpiły.)
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Fiona (lat 7) została oddana przez poprzedniego właściciela do KTOZ, skąd trafiła do nas na dom tymczasowy. Potrzebowaliśmy ledwie kilka dni by się w niej zakochać i ją adoptować. Po 4 miesiącach od adopcji przeszła rutynowy zabieg kastracji, w konsekwencji którego przestała jeść - a jeśli cokolwiek zjadła, wymiotowała. Już następnego dnia byliśmy z nią na pilnej konsultacji, ale dopiero po kilku dniach z badań krwi stwierdzono poważne problemy z nerkami. Rozpoczęliśmy pełną diagnostykę psa obejmującą USG i częste badania krwi. Przez tydzień codziennie prowadzono wielogodzinną terapię kroplówką podawaną dożylnie oraz leczenie farmakologiczne. Niestety, nie przynosiło to rezultatu. Stan Fiony pogarszał się z dnia na dzień, traciła siły - nie była już tym samym energicznym, ciekawym życia pieskiem.
W końcu otrzymaliśmy informację, której najbardziej się obawialiśmy: została nam humanitarna eutanazja lub podjęcie natychmiastowych hemodializ. To procedura bardzo droga, niepewna i w dodatku wykonywana tylko w dwóch miastach w Polsce. Niemniej zdecydowaliśmy się walczyć o życie naszego psa.
Obecnie jesteśmy po czterech dializach, które wraz z hospitalizacją kosztowały ponad 15 tys zł (nie licząc kosztów związanych z podróżą i pobytem). Niestety to nie koniec naszej walki, a budżet domowy już bardzo ucierpiał. Ale nie możemy się poddać.
Fiona wciąż chce żyć - widzimy to w jej oczach, kiedy walczy z całych sił mimo wycieńczenia, dzielnie znosi hospitalizację. Dlatego prosimy o wsparcie finansowe. Każda wpłata zwiększa nasze możliwości dalszego leczenia. Daje Fionie szansę na więcej wspólnych spacerów, przytulania i nadziei. Pomóż nam ocalić Fionkę. Ona naprawdę na to zasługuje.
Zebrane pieniądze chcemy przeznaczyć na pokrycie przynajmniej części dotychczasowych kosztów medycznych oraz na dalsze leczenie. Nasze codzienne wydatki to kroplówki i leki. Często hospitalizacje i badania. A w przyszłości mogą nas czekać kolejne dializy.
Oto przykładowe rachunki z kliniki, gdzie Fiona była dializowana:
Będziemy bardzo wdzięczni za każdą pomoc.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Zdrowia zdrowia zdrowia!
Na powrót do domu, na który tak długo czekała.
Zdrowia dla Fionki 🐕🦺
Wpłacajcie ♥️
Fionka ❤️
Trzymam mocno kciuki za Fionę i za Was! Jesteście cudowni!