Pomóżmy Adrianie wrócić do zdrowia
Pomóżmy Adrianie wrócić do zdrowia
Nasi użytkownicy założyli 1 229 104 zrzutki i zebrali 1 356 140 608 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Na ratunek Mamie!
14 sierpnia 2023 rok - dla innych zwykły dzień, dla naszej rodziny początek walki o wszystko.W wyniku pęknięcia tętniaka mózgu życie naszej ukochanej Mamy i Żony zmieniło się o 180 stopni. Kiedyś radosna, pełna życia , teraz przykuta do łóżka, z grymasem na twarzy i gasnącą nadzieją na lepsze jutro. Osoba niosąca zawsze pomoc innym teraz sama tej pomocy potrzebuje.
Tętniak nie dawał wcześniej żadnych objawów. Ten dzień mama spędziła jak większość poprzednich, na drobnych pracach w swoim ukochanym ogrodzie. Wieczorem nagle poczuła przeraźliwy ból głowy. Karetką w stanie ciężkim została przewieziona do najbliższego szpitala, gdzie po wykonaniu tomografu otrzymaliśmy straszliwą diagnozę - pęknięcie jednego z dwóch tętniaków mózgu i wylew podpajęczynówkowy. W trybie natychmiastowym została przetransportowana do Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego Nr 2 w Rzeszowie.
Lekarze dawali Mamie niewielkie szanse na przeżycie. Pierwsze 72 godziny były decydujące. Po kilku dniach męczarni i strasznego bólu zapadła decyzja o wykonaniu zabiegu embolizacji z nadzieją, że to wystarczy. Niestety, krwiak nie wchłaniał się w takim tempie jakiego oczekiwali lekarze, przez co zadecydowali poddać Mamę kolejnemu zabiegowi – tym razem zabiegowi odessania nadmiaru krwi. Jednak udar był na tyle poważny, że zabrał jej częściową kontrolę nad ciałem- niedowład lewostronny. Mama była przez cały ten czas przytomna i świadoma tego co się z nią działo. Cała nasza rodzina była przerażona i zdruzgotana. Mama w jednej chwili stała się osobą niepełnosprawną, zależną od innych. Jednak najważniejsze – PRZEŻYŁA.
Każdy dzień po wylewie to ciężka walka, walka o lepsze jutro. Mama mimo, iż jest drobniutką osobą ma wielką wolę walki , nie poddaje się i dąży do jak najszybszego powrotu do córek, syna oraz męża. Jedyną szansą aby wrócić do pełni sił fizycznych jest wdrożenie intensywnej rehabilitacji. Niestety koszty są ogromne, a czas nie jest naszym sprzymierzeńcem.
Trudno nam jest prosić o pomoc, ale będziemy razem z Mamą walczyć o powrót do sprawności, do zdrowia, do domu …
Prosimy Was - udostępniajcie naszą historię. Prosimy o nawet najdrobniejsze wpłaty. Pamiętajcie dobro wraca!
Klaudia, Oliwka, Dominik, mąż Mariusz i nasza Najdzielniejsza Mamuś - Adriana
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
,,Ja nie zapomnę o tobie, oto wyryłem Cię na obu dłoniach" Iz 49, 15-16
Życzę nadziei, spokoju, siły wewnętrznej i zdrowia
Życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia
Szybkiego powrotu do zdrowia!
❤️