Ludzie dobrego serca!

Jestem głową 5 osobowej rodziny. Do tej pory z problemami radziliśmy sobie sami. Niestety ilość problemów przytłoczyła nas na tyle, że zmuszeni jesteśmy prosić o pomoc. Kwota jaka podana jest w zrzutce jest wystarczająca na to aby utrzymać się "na powierzchni". Problemy finansowe wynikają po części przez wzrost inflacji co skutkowało wzrost rat kredytów, w zeszłym roku prowadziłem działalność która została zamknięta z powodu braku zleceń, nim to się jednak stało z niewielkich przychodów zdecydowałem, że środki przeznaczę w dużej mierze na zakup jedzenia, niż opłatę do urzędu skarbowego. W tym momencie na naszym koncie jest egzekucja z urzędu na łączna kwotę 28 tyś zł. Ponad to mamy zaległości w czynszu na kwotę 10 tyś zł. Pieniądze z tej zrzutki przeznaczone mają być na uregulowanie tych zaległości, co pozwoli na dalsze skromne ale stabilne życie. Liczę, że mimo tego iż w dzisiejszych ciężkich znajdą się ludzie którzy choć trochę wspomogą Nas w tych trudnych chwilach