Zamykamy się ☹

Pomóż nam, dalej walczyć o dziecięcy świat.

Pod naporem nieustających donosów, ściągających na teren bazy kontrole od Policji zaczynając, a na Dyrekcji Lasów Państwowych kończąc. Właściciel dzierżawionego przez nas terenu w kontrolach musiał uczestniczyć, mając dość tej sytuacji zdecydował o sprzedaży terenu. I my to rozumiemy…Nie chcemy złych emocji generowanych wokół tego, mamy pełną zgodę na tę decyzję. Cena, za jaką wystawia teren bazy to 1 milion zł . Jak pewnie wiecie, nie mamy takich funduszy, jeśli ich nie znajdziemy ( a szukamy inwestorów, dofinansowań ) to baza zostanie z końcem roku ( a jeśli znajdzie się inny kupujący, to szybciej) zamknięta. Żeby proces zatrzymać i dać sobie czas na dalsze poszukiwania, potrzebujemy 400 tys. na pierwszą wpłatę.

Trudno nam było podjąć decyzję o tym poście, bo wiemy, że są zbiórki na zmagające się ze śmiertelnymi chorobami dzieciaki, myśleliśmy, że zbieranie funduszy na utrzymanie Leśnej Bazy jest zuchwalstwem. Widząc jednak jak nieśmiałe myszki, aspergerowe cuda, karczemne łobuzy – wszyscy oni dostają bilet ze zgodą na bycie sobą, uznaliśmy, że jesteśmy sanatorium, miejscem leczącym dusze poranione społecznym odrzuceniem i ocennością. Dziecięce ciałka  z przekroczeniem bramy wyrywamy z pancerza kanapowej stagnacji, a głodne ruchu ciała nasycają się tu uwalnianą przestrzenią w stawach. Przyjmowaliśmy u siebie nie chcąc nic w zamian dzieci ze szkoły specjalnej, które spędziły w naszym lesie swoją pierwszą noc w „dziczy” bez rodziców. Organizowaliśmy Wielkanoc dla braci Ukraińców chwilę po wybuchu wojny. Byliśmy przestrzenią wolną od nienawiści. A przez nienawiść będziemy się musieli zamknąć.

Jeżeli idea okazywania miłości dzieciom przez uczenie ich funkcjonowania bez telefonu, przez oswajanie ich z naturą, przez wszystko to, co czuliście i wdzieliście w naszym leśnym domu, jest warte złotówki, to z pokorą o nią prosimy. Oddamy ją w naszej wytężonej pracy, uśmiechach, jakości każdego wydarzenia dla dzieci. Spłacimy swój społeczny dług wdzięczności.

Jeśli się uda, to będziemy oddawać, co dostaliśmy, comiesięcznymi wydarzeniami dla potrzebujących. Jeszcze mocniej staniemy się stanicą wartości. Z Wami.