id: rdvm8z

Leczenie i rehabilitacja Romusia, żeby mógł dalej udowadniać, że niemożliwe nie istnieje

Leczenie i rehabilitacja Romusia, żeby mógł dalej udowadniać, że niemożliwe nie istnieje

Nasi użytkownicy założyli 1 226 294 zrzutki i zebrali 1 348 409 797 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności1

  • 26.06 2023 r. - Romuś nadal żyje , ale potrzebujemy Waszego wsparcia żeby dalej móc kontynuować rehabilitację i leczenie :(

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Romuś z Chatki Skrzata FCI , Yorkshire terrier, urodził się 27.09. 2017 roku.


15.01.2021 r. Romuś zaczął wchodzić w przedmioty i miał zaburzoną koordynację ruchową.

Po konsultacji weterynaryjnej, padło podjerzenie na Martwicowe Zapalenie Mózgu, które potwierdził rezonans wykonany dzień później.

Po tygodniu bylismy na konsultacji u neurologa- profesora Wrzoska, który powiedział nam, że Romek jest w dobrej kondycji ogólnej i martwicowe zapalenie mózgu obecnie to nie jest wyrok. Przy obecnym rozwoju medycyny i weterynarii - leczenie może wyhamować chorobę. Niestety leczenie jest dożywotnie i bardzo kosztowne.

Podjęliśmy się leczenia, wiedząc, że może być... różnie. Wydarzyc może się wszystko


15.01.22 r. minął rok od diagnozy, w międzyczasie w lipcu wykonalismy kontrolny rezonans, który pokazał nam, że stan zapalny się cofa.

Romek każdego dnia pokazuje, że warto walczyć.


Niestety koszta przerosły już moje fundusze, przez cały rok za wszystko, jak każdy opiekun psa, płaciłam sama. Ale nie jestem w stanie dłużej sama z mężem udźwignąć finansów choroby naszego Romusia.

Dlatego musiałam wyjść ze swojej strefy komfortu i poprosić Was, ludzi dobrego serca o pomoc.

(W załączeniu tylko część paragonów z wizyt które odbyliśmy, część mi zaginęła, bo nie podejrzewałam, że kiedykolwiek będę zmuszona robić zbiórkę na prywatnego psa... ).


Musimy zrobić Romusiowi kontrolne MRI - żeby zobaczyć co się dzieje w głowie - koszt ok 1200 zł, do tego miesięczne leczenie Romka to koszt ok 400 zł i rehabilitacja minimum 360 zł. Przed podaniem każdej chemii powinnam robić Romusiowi poszerzone badania krwi (oprócz podstawowej morfologii, biochemii, CRP, profil trzustkowo-jelitowy). Miesięczny koszt to ok 900 zł tylko leków, podstawowych badań i rehabilitacji.

Rehabilitacja jest niezbędna ze względu na posterydowy zanik mięśniowy i osłabioną korekturę i koordynację. Regularna rehabilitacja bardzo poprawila poruszanie się i codziennie funkcjonowanie Romusia.


Nie jest mi łatwo prosić o pomoc finansową, jako osoba dorosła, pracująca powinnam sama o to zadbać.

Ale po roku bycia "zosią samosią" jestem zmuszona poprosić o pomoc, bo od tego zależy życie mojego psa. Przerwanie leczenia i rehabilitacji równa się nawrotom choroby i co za tym idzie jego śmierci. Nie mogę mu na to pozwolić, nie po roku naszej walki, gdy Romuś codziennie udowadnia mi, że chce żyć, a walczyć zawsze warto.


Nie chcę zaprzepaścić wszystkiego co razem osiągnęliśmy w leczeniu tylko dlatego, że nie stać mnie na dalsze leczenie.

rc02aba0463d76a6.jpeg

s9722c565d4fcf7c.jpegd283ec3c7fc2fc90.jpeg





zdd105ffad5aa23d.jpeg



q787636c9bd89ed4.jpeg


idbe7fd80867ac4b.jpeg

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 65

 
Patrycja i Guray
50 zł
 
Spanielki na ortezę
200 zł
 
Dane ukryte
200 zł
 
Mama Karoliny
30 zł
 
Karolina
198.68 zł
 
Ciocia Ewa
100 zł
 
Basia, Bąbel, Rudi i Damra
30 zł
 
Dane ukryte
100 zł
 
Natalia Grzyb
30 zł
 
Dorota
70 zł
Zobacz więcej

Komentarze 4

 
2500 znaków