Spełnić marzenie - wydać płytę.
Spełnić marzenie - wydać płytę.
Nasi użytkownicy założyli 1 232 076 zrzutek i zebrali 1 366 024 522 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
"Marzenie" - to słowo niepodzielnie związane z człowiekiem. Zanim zaczęliśmy istnieć, byliśmy marzeniem Boga, które On spełnił w momencie, kiedy ziemia już nie mogła się obejść bez naszego istnienia. Marzenia są często motorem napędowym naszego życia. Dają nam nadzieję na lepsze jutro, i bardzo często się spełniają - czy to dzięki naszej wytrwałości, czy też dzięki dobrym sercom ludzi lub pomocy Boga. Czasem marzenia, które się spełniają, są cudami, które dzieją się w naszym życiu.
Nazywam się Kasia Krenc i mam 25 lat. Pomimo tego, że z całych sił staram się być normalna, jestem wyjątkowa. Wyjątkowość daje mi dziecięce porażenie mózgowe oraz głowa pełna marzeń. Dzięki Bogu i życzliwym ludziom, jak na moje krótkie życie, udało mi się spełnić wiele marzeń. Jednak, jak mówią, apetyt rośnie w miarę jedzenia. Moim kolejnym marzeniem jest nagranie płyty.
Od 9 roku życia piszę wiersze, a od kilku miesięcy zajmuję się także pisaniem tekstów piosenek którym dodaje za pomącą sztucznej inteligenci muzykę.
Marzę o wydaniu płyty, na której mogę wyrazić moją wielką pasję do hagiografii (nauki o świętych) oraz oddać hołd moim ulubionym świętym. Uwielbiam opowiadać innym o osobach, które już zdobyły niebo, dzieli się lekcjami, jakie odkryłem studiując ich życie. Pragnę, aby moja płyta przekazywała właśnie to przesłanie. Marzę o tym by była ona inspiracją dla młodego pokolenia, ale nie tylko, do stawania się świętymi
[Oto pogląd na niektóre piosenki z płyty. Mogą się one różnić, w finalnej wersji.]
Jakiś czas temu przeczytałam takie oto zdanie: "Tylko święci mogą ocalić świat". Łącząc to ze słowami Świętego Jana Pawła II, że "młodzi są nadzieją świata", chcę pokazać moim rówieśnikom, że naprawdę los tego, jak będzie wyglądał ten świat, zależy od nas. Chcę też pokazać, że projekt, który jak ufam kreśli przed nami Bóg, jest do wykonania. Największym problemem współczesnego człowieka, zwłaszcza młodego, jest przekonanie, że świętość nie jest dla niego. Wiem o tym dobrze, bo sama miałam takie przekonanie. Ja świętym? Święty może być ojciec Pio, święta Siostra Faustyna, Jan Paweł II, ale nie ja, niezwykły człowiek, grzeszący, upadający. Dzięki chyba największej łasce Bożej, jaką od Niego otrzymałam, zrozumiałam, że to jest kłamstwo, które wmawia nam szatan. Bóg przecież nie stawia przed nami zadań niewykonalnych. Jest miłością, a miłość zawsze stawia na rozwój człowieka, aby ten doszedł do pełni swojego człowieczeństwa. Wielokrotnie patrzymy na ludzi świętych jako na nie-ludzi, a przecież i święty Jan Paweł II i święty Ojciec Pio mieli swoje walki, bali się, szukali Bożej woli, tak jak to robi wielu młodych ludzi. Myślę, że gdyby młodzi ludzie zrozumieli, że święci byli takimi ludźmi jak oni, zachwyciliby się tym. Bo świętość jest trudna, ale też atrakcyjna. A przecież młodzi nie boją się wyzwań.
Jednak, aby powstał prawdziwy album muzyczny z koncepcji piosenek, które stworzyłam, trzeba je nie jako stworzyć od nowa, dopracować tekst, dodać żywe instrumenty i wokale. To ma swoją cenę - określoną cenę. 35 000 złotych. To cena, której nie jestem w stanie sama zebrać. Jednak, jak mówią, do odważnych świat należy, a Bóg, z tego co się już zorientowałam, błogosławi szaleńcom. Dlatego jeśli chcesz być częścią marzenia, które się zrealizuje, proszę, pomóż mi. Dzięki twojej pomocy, być może jakiś młody człowiek sprawi, że nasz świat będzie jeszcze piękniejszym miejscem. Jesteśmy powołani do świętości, a ta płyta ma to nam wszystkim uzmysłowić.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!