witajcie , głupio mi tak pisać i robić zrzutkę dla królika - Kazdy robi dla dziecka, ale moje dziecko potrzebuje pomocy - jest nim królik - samiczka Andromeda z książeczki, a tak dla swoich to Anduśka :) Andruśka jest adoptowana przez mnie.  Nigdy nie było z nią problemów , no może były, ale małe . Teraz wymaga specjalistycznej opieki . Ma problemy stomatologiczne … W ostatnim miesiącu wydałam na nią 800 zł co zaburzyło mocno albo bardzo mocno mój budżet domowy . Niestety wymaga dalszej opieki stomatologicznej :(  dlatego proszę was ludzi dobrej woli o pomoc , w załączeniu dodaję kartę od weterynarza , wymagany jest tomograf i pewnie operacyjne usuwanie zębów. Jeszcze nie poszłam na konsultacje kolejne do innego weterynarza od zwierząt egzotycznych. Wiem musze, czekałam na wypłatę. Nie będę się żalić jak mi źle. Po prostu proszę o minimalne dary, bym mogła ratować Anduśkę i przy tym miała co do garnka włożyć . Serdecznie wszystkim dziękuję i życzę zdrówka dla naszych zwierzęcych  dzieci  :)

Edit: Jestem umówiona na wizytę u lekarza stomatologa króliczego na 2 grudnia .

edit 2:

Moi drodzy jest źle :(

jesteśmy już po badaniu tomografem .

2 grudnia miała usunięty ropień i 1 zęba które w sumie sam wypadł .

Na tomografie wyszło , że musi mieć jeszcze usunięte 2 zęby po tej stronie i po drugiej stronie całą listwę zębów dolnych .

podniosłam troszkę wartość zbiórki .

Bardzo proszę o minimalne wpłaty bym mogła ją ratować .

za tomograf+ zabieg usunięcia ropnia i leki zapłaciłam już ponad 700zł .

przed nami 2 operacje po około 400/500 zł +leki

pierwsza 20 grudnia

dodałam do zdjęć opis badania - albo walczymy i usuwamy zęby albo eutanazja :(

bardzo ale to bardzo dziękuję

edit 3 :

Niestety zabieg usuwania zębów się nie powiódł :(

utrata stabilizacji żuchwy .

w dniu 21.12.2021 o godzinie 20 - Andruśka przestała cierpieć i przeszła na 2 stronę

dziękuję wszystkim za ofiarowaną pomoc i ciepłe słowa .