id: rfzcmb

Na leczenie i rehabilitację

Na leczenie i rehabilitację

Organizator przesłał dokumenty potwierdzające wiarygodność opisu zrzutki
Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.
Ta zrzutka nie ma jeszcze skarbonek
Dodaj skarbonkę do zrzutki

Nasi użytkownicy założyli 1 201 404 zrzutki i zebrali 1 274 457 753 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Witam. 

Jeżeli trafiłeś na moją zrzutkę, to znak, że jesteś człowiekiem o wielkim sercu.

Pozwól, że na początek opowiem Ci moją historię oraz kim jestem.

Nazywam się Rafał i mam 30 lat. Z problemami zdrowotnymi zmagam się od 2016 r., gdy uległem wypadkowi przy pracy w Wielkiej Brytanii. Samo zdarzenie było najstraszniejszym przeżyciem, jakiego doświadczyłem. Z nieustalonych do dziś przyczyn, zostało mi zlecone wykonanie otworu w ścianie, przez którą przechodził główny kabel napięcia kilkupiętrowego budynku. Eksplozja była tak potężna, że świadkowie twierdzą, iż to cud, że przeżyłem. Było ciężko – miesiące w szpitalu, ponad tydzień w śpiączce, powrót do Polski i wieloletnie zmaganie się z dolegliwościami bólowymi. Od tamtego momentu musiałem zapomnieć o swoich dotychczasowych planach oraz marzeniach i przede wszystkim skupić się na rehabilitacji.

Do teraz udawało mi się organizować środki finansowe zarówno na lekarzy, na sprzęt rehabilitacyjny, leki oraz życie codzienne. Niestety, czasy mamy coraz cięższe, oszczędności już dawno zostały pochłonięte przez koszty, a do jakiejkolwiek pracy, nie chce mnie dopuścić żaden lekarz. Każdy z nas dobrze wie, że gdy kończą się pieniądze, a szanse na zarobek są niewielkie – jakiekolwiek leczenie wydłuża się w nieskończoność, zwłaszcza, że opiekuje się mną kilkunastu różnych specjalistów, m.in.; ortopedzi, chirurdzy, neurolodzy, neurochirurdzy, psychiatrzy, psycholodzy, kardiolodzy, okuliści.

Obecne z największym problemem z jakim się zmagam, to niedowład lewej ręki oraz PTSD. Nie jest łatwo wrócić do sprawności fizycznej oraz psychicznej, gdy cały czas nawracają wspomnienia z wypadku, jednak od tylu lat NIE PODDAJE SIĘ i każdego dnia staram się wierzyć, że wrócę do pełnej sprawności. Dlatego też, zwracam się bezpośrednio do ludzi o anielskim sercu, którzy chcą wesprzeć mnie w walce o lepsze jutro. Jestem pełen nadziei, że z Waszą pomocą uda mi się dojść do pełnej sprawności oraz żyć tak, jakby nigdy nic się nie stało. 

Jeśli tylko możesz – kliknij na link do zbiórki i przekaż choć jedną złotówkę. W takiej sytuacji, każdy grosz ma olbrzymie znaczenie i może zmienić moją egzystencję. Jestem pełen wiary, że dobro powraca.


Z wdzięcznością

Rafał

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty

nikt jeszcze nie wpłacił, możesz być pierwszy!

Nikt jeszcze nie wpłacił, możesz być pierwszy!

Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!