05.05.2025 nasza piękna klacz gypsy cob - Winona - zrobiła nam nie lada niespodziankę - urodziła nie jednego, a dwa źrebaki - dwie klaczki - Wiccę i Wiłę. U koni to rzadki i niepożądany przypadek i cudem jest, że oba żrebaki przeżyły w niezłej formie. Większa, Wicca, została przy mamie i rozwija się prawidłowo, mniejsza - Wiłka - urodziła się z wiotkością stawów i niestety została odrzucona przez mamę.

Mała wykazywała się jednak od pierwszych chwil niezwykłą wolą życia, była bardzo ruchliwa i aktywna, co dobrze rokowało.

Natychmiast wdrożyliśmy zalecaną przez weterynarzy suplementację, by wspomóc rozwój Wiłki.

Wiłka jest karmiona mlekiem zastępczym, na początku co półtorej - dwie godziny, obecnie co 3-4h, także w nocy i jestem bardzo wdzięczna dobrym ludziom, którzy pomagali i pomagają nadal sprostać temu harmonogramowi.

W najbliższych dniach będziemy ponownie konsultować stan aparatu ruchu, bo choć poprawa po miesiącu jest spektakularna, to lewa zadnia kończyna będzie prawdopodobnie wymagała korekty i rehabilitacji przez fizjoterapeutę i/lub kowala.

Gdyby więc ktoś z Was chciał się dorzucić Wiłce na mleko (Pavo Foal Milk), suplementy (Impaligo Foal, witamina K w kroplach) czy rehabilitację, będzie nam bardzo miło. Dla Darczyńców czekają w stajni cudowne mydełka z końskimi motywami od sklepu Złoty Koń i Asi, którą od pierwszych dni bardzo nam pomaga.